MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fart Kielce przegrał w Olsztynie. Utrzymanie niepewne

Z Olsztyna Krzysztof WILCZEK [email protected]
Siatkarze Farta Kielce po meczu długo nie mogli uwierzyć, że przegrali spotkanie, które mieli praktycznie wygrane.
Siatkarze Farta Kielce po meczu długo nie mogli uwierzyć, że przegrali spotkanie, które mieli praktycznie wygrane. fot. Kamil Markiewicz
2:0 prowadzili w setach siatkarze Farta Kielce w Olsztynie z AZS, by przegrać w tie-breaku. Teraz o utrzymanie w PlusLidze zagrają z Pamapolem Wieluń.

Mówią trenerzy:

Mówią trenerzy:

Gheorghe Cretu, trener AZS Olsztyn: - To jest zwycięstwo całego zespołu. Było miło patrzeć, że po ponad czterech miesiącach mojej pracy w Olsztynie to zaprocentowało i wszyscy zagrali bardzo dobrze w tym meczu. Różnie układał nam się ten sezon, ale cieszymy się, że udało nam się utrzymać.

Dariusz Daszkiewicz, trener Farta: - Olsztyn był zespołem lepszym od nas w tej rywalizacji. Podjęliśmy z nimi walkę w każdym meczu. Trzy kończyły się w pięciu setach, jeden w czterech, ale też był bardzo zacięty. W tym meczu chyba zabrakło nam wiary, że możemy wygrać. Nie pozostaje nam teraz nic innego jak skupić się na rywalizacji z Wieluniem.

Tak relacjonowaliśmy mecz Indykpol AZS UWM Olsztyn - Fart Kielce

Indykpol AZS UWM - Fart Kielce 3:2 (20:25, 23:25, 25:19, 25:23, 15:11)

AZS Olsztyn: Toobal 1, Tuia 9, Siezieniewski 12, Gunia 9, Hain 8, Gromadowski 11, Mierzejewski (libero) oraz Jacobsen 1, Tomczyk 7, Winnik 8.

Fart: Dobrowolski 5, Kapfer 11, Castard 20, Szczerbaniuk 6, Zniszczoł 6, Jungiewicz 15, Lambourne (libero) oraz Kozłowski 0, Król 2, Łuka 2, Staszewski 0, Kamieński 0.

Sędziowali: Wojciech Maroszek, Waldemar Niemczura.

MVP meczu: Wojciech Winnik.

Przebieg: I set: 0:1, 3:3, 4:6, 6:8, 8:11, 11:16, 14:20, 18:23, 20:25. II set: 1:0, 3:3, 6:5, 7:8, 10:10, 16:15,20:20, 21:24, 23:25. III set: 1:0, 4:1, 6:6, 8:6, 10:10, 14:12, 16:14, 21:18, 25:19. IV set: 1:0, 2:4, 6:4, 7:8, 11:11, 16:15, 19:16, 25:23. V set: 0:1, 3:3, 5:5, 8:7, 10:8, 13:9, 14:10, 15:11.

Nieważne, że po sezonie zasadniczym Fart był ósmy, a Olsztyn 10, po drugiej fazie rozgrywek PlusLigi Fart był siódmy, Olsztyn także zamykał tabelę. Wczoraj to olsztynianie zapewnili sobie utrzymanie, a kielczan czeka ciężka walka o ligowy byt. Przez baraże.

ZACZĘLI DOBRZE

Po dwóch setach wczorajszego meczu nic nie zapowiadało, że spotkanie będzie trwało ponad dwie i pół godziny i zakończy się zwycięstwem gospodarzy, którym triumf nad kieleckim zespołem da utrzymanie w PlusLidze. Siatkarze Farta nie grali rewelacyjnie na przyjęciu, ale kończyli ważne piłki w ataku. - Jak się nie wygrywa 3:0, to, no właśnie - znów niestety się to porzekadło sprawdziło na nas, ale tym razem bardzo boli - mówił po meczu smutny Michał Kozłowski, rozgrywający Farta.

FART CORAZ GORZEJ, AZS CORAZ LEPIEJ

Kielczanie słabli w oczach z każdą kolejną akcją. Skuteczny na początku Sławomir Jungiewicz coraz częściej był łapany na bloku przez coraz lepiej grających w tym elemencie gospodarzy. Po dwóch setach kielczanie mieli osiem bloków, a gospodarze tylko jeden, ale już w trzeciej odsłonie podopieczni rumuńskiego trenera Gheorghe Cretu mieli aż 7 bloków, a "farciarze" ani jednego. Znów słabiej zagrał Xavier Kapfer, a kolejny dobry mecz zagrał Ludovic Castard, ale to było za mało na grających coraz lepiej z każdą minutą gospodarzy. Za punktujących Marcela Gromadowskiego i Samuela Tuię trener AZS wpuścił na boisko Winnika i Tomczyka, którzy zdobywali punkty w ważnych momentach.

TERAZ WIELUŃ

O utrzymanie w PlusLidze siatkarze Farta zagrają teraz z Pamapolem Wieluń, który przegrał rywalizację z Jastrzębskim Węglem w trzech meczach. Rywalizacja będzie się toczyć do czterech zwycięstw, zwycięzca jeszcze rozegra baraż o utrzymanie w PlusLidze z drugą drużyną I ligi, a przegrany spada. Możliwe, że w decydujących meczach Fart będzie grał poważnie osłabiony.

TRZECH NA LIGĘ ŚWIATOWĄ

Do kieleckiego klubu przyszły powołania do szerokiej kadry dla Francuzów Xaviera Kapfera i Ludovica Castarda oraz Amerykanina Richarda Lambourna. Pierwsze mecze Ligi Światowej zostaną rozegrane pod koniec maja (27 Polska zagra z USA) i prawdopodobnie w decydujących meczach Fart może zagrać bez tych trzech ważnych zawodników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie