Fart Kielce wygrał w Wieluniu. W barażach z Jadarem Radom

Mówią trenerzy:

Mówią trenerzy:

Grzegorz Wagner, trener Farta: - Zwycięzców się nie ocenia i na temat meczu nie będę mówił, a zastrzeżenia co do naszej gry mam. To jest pierwszy krok do utrzymania się w PlusLidze i nie można popadać w euforię, że od kilku lat druga drużyna z pierwszej ligi nie wygrała baraży. To jest złudne i możemy się na tym srogo zawieść. Dziękuję zespołowi, że mimo trudnych momentów walczył do końca. W piątym secie było widać zdeterminowaną drużynę.

Schuichi Mizuno, trener Pamapolu: - Ze swojej strony chciałem podziękować za ten sezon wszystkim, którzy pracowali w klubie, zawodnikom, kibicom i życzę Fartowi powodzenia w meczach w Radomiem.

Tak relacjonowaliśmy mecz Pamapol Wielton Wieluń - Fart Kielce

Pamapol Wielton Wieluń - Fart Kielce 2:3 (25:23, 21:25, 25:18, 22:25, 10:15)

Wieluń: Matejczyk 2, Antanowicz 21, Kapelus 14 Zajder 9, Sarnecki 12, Babkow 22, Milczarek (libero) oraz Stelmach 0, Rybak 0.

Fart: Dobrowolski 3, Kapfer 22, Łuka 9, Szczerbaniuk 4, Kaminski 11, Król 2, Swaczyna (libero) oraz Jungiewicz 16, Kozłowski 0, Zniszczoł 1, Drzyzga 0.

Sędziowali: Waldemar Niemczura i Paweł Burkiewicz.

MVP meczu: Xavier Kapfer.

Widzów: 700.

Przebieg - I set: 0:1, 3:3, 8:5, 12:11, 15:16, 20:19, 25:23. II set: 0:1, 3:3, 6:8, 11:11, 13:16, 17:21, 19:23, 21:25. III set: 1:0, 3:2, 8:5, 11:9, 16:14, 20:16, 25:18. IV set: 1:0, 3:3, 6:8, 11:14, 14:16, 20:20, 22:23, 22;25. V set: 0:1, 4:1, 5:5, 6:8, 8:12, 10:13, 10:15.

JUNGIEWICZ ZOSTAŁ KRÓLEM

Z jedną zmianą w stosunku do ostatniego meczu rozpoczął środowe spotkanie zespół Farta Kielce, w miejsce słabiej spisującego się ostatnio Sławomira Jungiewicza zajął Jan Król, który zagrał bardzo dobry mecz w sobotę w Kielcach. Meczu w Wieluniu Król do udanych jednak zaliczyć nie może, ale bardzo dobrze zastąpił go już w pierwszym secie Jungiewicz. Wychowanek Czarnych Połaniec został na parkiecie do końca pięciosetowego thrillera i był jednym z filarów zwycięstwa.

Pamapol Wielton Wieluń - Fart Kielce 2:3 (4.05... przez echodniaeu

Mówią kapitanowie:

Mówią kapitanowie:

Maciej Dobrowolski, Fart: - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa i z faktu, że ta rywalizacja zakończyła się dzisiaj. Mecz był bardzo wyrównany, skończył się w piątym secie, obie drużyny falowały, miały lepsze i gorsze momenty.

Andrzej Stelmach, Pamapol: - Gratuluję drużynie z Kielc, wykonanie dużego kroku w kierunku utrzymania w PlusLidze i życzę powodzenia w meczach z Radomiem. Przegraliśmy ten mecz po walce i myślę, że mimo porażki możemy patrzeć przed siebie z podniesioną głową.

MOMENT ZWĄTPIENIA

- W trzecim secie wszystko nam się posypało, we wcześniejszych meczach było tak, że jak się nam sypała gra to do końca, a dziś potrafiliśmy się podnieść i chwała za to chłopakom - mówił po meczu Grzegorz Wagner, trener Farta Kielce.

Piąty set to już pokaz siły i woli walki zespołu z Kielc. Nawet początkowe 1:4 nie złamało zespołu Wagnera i pewnie zmierzali ku wygraniu tie breaka.

NA JADAR Z KAPFEREM

Decydujące mecze barażowe o utrzymanie w PlusLidze Fart zagra z Jadarem Radom (rywalizacja toczona będzie do trzech zwycięstw), pierwsze spotkanie już w sobotę w Hali Legionów. Pewne jest, że z Jadarem w barwach Farta zagra Xavier Kapfer, który mimo, że został powołany do szerokiej kadry Francji na Ligę Światową w przeciwieństwie do libero Richarda Lambourne`a, zostanie w Kielcach do końca walki o utrzymanie.

Duże powody do radości miał Adam Swaczyna, który wczoraj obchodził 22 urodziny. - Lepszego prezentu nie mogłem sobie wyobrazić - powiedział szczęśliwy libero Farta.