MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fart Kielce wygrał z Olsztynem i zagra z Olsztynem

kw
Siatkarze Farta wygrali w Olsztynie z Indykpolem AZS UWM.
Siatkarze Farta wygrali w Olsztynie z Indykpolem AZS UWM. fot. Gazeta Olsztyńska
Siatkarze Farta Kielce wygrali w sobotę z AZS Olsztynem i zajęli 7 miejsce, pierwsze w grupie spadkowej, po drugiej fazie rozgrywek PlusLigi i w play out o utrzymanie zagrają z … Olsztynem, który zajął 10 miejsce.

Mówią trenerzy:

Mówią trenerzy:

Gheorghe Cretu, trener AZS Olsztyn: - Nie kalkulowaliśmy przed meczem czy lepiej wygrać czy lepiej przegrać. Drużyna z Kielc jest na dobrym poziomie, podobnie jak Jastrzębie czy Wieluń. Grają dobrą siatkówkę, mają długą ławkę rezerwowych. Poziom zespołów w grupie walczącej o utrzymanie jest wyrównany, więc nie ma znaczenia, z którym z nich przyszłoby się mierzyć w fazie play out.

Dariusz Daszkiewicz, trener Farta: - Zagraliśmy na luzie, ale chcieliśmy ten mecz wygrać i skupialiśmy się na swojej grze, nie patrzyliśmy na przeciwników. Cieszymy się, że zagraliśmy niezłe spotkanie i mam nadzieję, że za tydzień zagramy jeszcze lepiej.

Indykpol AZS UWM Olsztyn - Fart Kielce 1:3 (17:25, 25:23, 19:25, 25:27)

AZS Olsztyn: Toobal 1, Tuia 13, Gunia 10, Gromadowski 7, Hain 10, Siezieniewski 9, Mierzejewski (libero) oraz Tomczyk, Ferens, Winnik.

Fart: Dobrowolski, Kapfer 17, Castard 12, Kaminski 3, Szczerbaniuk 7, Jungiewicz 22, Lambourne (libero) oraz Zniszczoł 4, Król 6, Staszewski, Kozłowski.

MVP meczu: Sławomir Jungiewicz.

Przebieg. I set: 1:3, 3:6, 4:8, 5:10, 8:11, 10:16, 14:20, 17:23, 17:25. II set: 2:2, 5:3, 8:5, 10:10, 13:12, 16:15, 20:17, 22:21, 25:23. III set: 3:1, 6:4, 8:5, 8:10, 12:12, 14:16, 17:19, 18:22, 19:25. IV set: 0:1, 3:4, 4:8, 8:11, 14:14, 16:15, 21:21, 23:23, 24:25, 25:25 25:27.

Sędziowie: Wojciech Kasprzyk, Waldemar Niemczura.
Widzów: 1200.

Trener kielczan Dariusz Daszkiewicz zapowiadał przed meczem w Olsztynie, że nie będą kalkulować i zagrają o zwycięstwo.

ZASKOCZYŁ SKŁADEM

Tak też się stało, choć trener Farta zaskoczył wyjściowym ustawieniem, od początku zagrał na środku Adam Kaminski, a na przyjęciu Ludovic Castard. Trener gospodarzy Gianni Cretu do gry desygnował teoretycznie najmocniejszy skład, który wysoko przegrał pierwszego seta. Zmiennicy, których wpuszczał na boisko rumuński trener olsztynian nie potrafili zmienić obrazu gry. W sobotę gospodarzy stać było tylko na wygranie jednego seta z drużyną beniaminka PlusLigi i jeden z najbardziej zasłużonych klubów dla polskiej siatkówki drugą rundę rozgrywkową, podobnie jak sezon zasadniczy, zakończył na ostatnim miejscu.

O utrzymanie w fazie play out oba zespoły ponownie spotkają się ze sobą. Rywalizacją będzie toczona do trzech zwycięstw, a atut własnego boiska będzie po stronie siatkarzy Farta Kielce, którzy zajęli 7 miejce. Pierwszy mecz już za tydzień w Hali Legionów. Kolejne spotkania będą rozgrywane co tydzień ze zmianą gospodarza po każdym meczu.

JUNGIEWICZ IMPONUJE

Wysoką formą imponuje w ostatnich meczach Sławomir Jungiewicz, który w sobotnim meczu w Olsztynie zdobył 22 punkty (17 atakiem, 3 asy serwisowe i 2 bloki) i został wybrany na najlepszego zawodnika meczu. Urodzony w Połańcu atakujący Farta podobnie jak cała drużyna miał wysoki procent skuteczności w ataku - 55-procent, a średnia drużyny 56-procent w całym meczu.

- Mamy nadzieję, że forma Sławka utrzyma się do końca sezonu. W meczu z Olsztynem oprócz ataku bardzo dobrze zagrał zagrywką - mówi Dariusz Daszkiewicz, trener Farta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie