FC Barcelona Borges: Ten remis to wielkie rozczarowanie

Oczekiwano, że Barcelona Borges pokona Kielce, ale Polacy wyraźnie wyciągnęli wnioski z ostatniego tygodnia. Dziewięć bramek Ikera Romero nie wystarczyło przezwyciężyć teoretycznie gorszej polskiej drużyny - pisze portal barcelońskiego klubu.

Czytaj także: Vive Targi Kielce zrobiło sensację w Barcelonie! Remis! (video, zdjęcia)

Barcelona rozpoczęła mocno, ale trudniej jej było znaleźć sposób na o wiele silniejszą niż w pierwszym meczu obronę Kielc. Potem prowadziliśmy już 13:9 i 15:12, ale zmiana gry po czasie, który wziął Bogdan Wenta, poprawiła sytuację Kielc. A Barca trochę głupio zmarnowała kilka okazji.

Czytaj także: Bogdan Wenta: Jeśli ci się nie uda, to ciesz się z tego, co masz

Krótko po przerwie Barca objęła pięciobramkowe prowadzenie, ale goście, zachęcani przez blisko 200 kibiców, głośno dopingujących z górnego tarasu trybun, odrobili straty. Barca była w tarapatach, a było jeszcze gorzej.

Jesper Noddesbo wyrównał na 27:27, ale dramat dopiero nastąpił. Dzomba nieoczekiwanie zgubił piłkę i Iker Romero zapobiegł agonii naszego zespołu w Palau. Ale Jurecki odpowiedział natychmiast. Kilka sekund przed końcem rzut Romero został zablokowany, nic nie przyniósł również rzut wolny tego zawodnika. Barca dostała punkt, ale przecież każde inne rozwiązanie, niż jej zwycięstwo musiało być wielkim rozczarowaniem.

Czytaj także:Rastko Stojković: To kolejny krok do przodu