MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ferie w koneckim domu kultury. Codziennie są tłumy młodych mieszkańców miasta

Marzena KĄDZIELA
Codziennie Miejsko – Gminny Dom Kultury w Końskich odwiedza około 60 dzieciaków.
Codziennie Miejsko – Gminny Dom Kultury w Końskich odwiedza około 60 dzieciaków. Marzena Kądziela
Ogromnym zainteresowaniem cieszą się feryjne zajęcia dla dzieci proponowane przez konecki dom kultury. Codziennie placówkę odwiedza około 60 młodych konecczan.
Zosia Szmit, Ola Dzwonek i Natalia Błaszczyk opowiadały nam o swych ulubionych zajęciach feryjnych.

Zosia Szmit, Ola Dzwonek i Natalia Błaszczyk opowiadały nam o swych ulubionych zajęciach feryjnych. Marzena Kądziela

Zosia Szmit, Ola Dzwonek i Natalia Błaszczyk opowiadały nam o swych ulubionych zajęciach feryjnych.
(fot. Marzena Kądziela)

Gwarno, głośno i wesoło jest w Miejsko - Gminnym Dom Kultury w Końskich. A to za sprawą zajęć, jakie przygotowali dla koneckich dzieciaków instruktorzy. W poniedziałek w placówce zastaliśmy kilkadziesiąt osób, które chętnie podsumowywały pierwszy feryjny tydzień.

Dwunastoletniej Zosi Szmit najbardziej podobały się zajęcia taneczne prowadzone przez trenera i mistrza tańca towarzyskiego Piotra Mostowskiego. - Bardzo bym chciała kontynuować naukę tańca - zdradziła nam Zosia. - To przyjemne zajęcie, a kroki, gdy się odpowiednio ćwiczy, wcale nie są takie trudne.

Natalce Blaszczyk, także dwunastolatce, najbardziej przypadły do gustu warsztaty bębniarskie, jakie prowadził Piotr "Stiff" Stefański. - Nie wiedziałam wcześniej, że grać można na tak dziwnych instrumentach perkusyjnych - opowiada Natalka. - Sprawiało mi to wielką przyjemność.

Konradowi Cieślakowi podobała się projekcja rosyjskiej baśni "Masza i Misza", a Oli Dzwonek wizyta w koneckiej komendzie policji. - Technik kryminalistyki Andrzej Pękacz pokazywał nam swój warsztat pracy - wspomina dziewczynka. - Zostawiliśmy swoje odciski palców, zajrzeliśmy do miejskiego monitoringu, o swej pracy opowiadała policjantka Marzena Czapelska.

Oprócz wymienionych przez dzieci zajęć, instruktorzy prowadzili spotkania muzyczne, proponowali łamigłówki i zgadywanki. Prawdziwą furorę zrobił iluzjonista Łukasz Podymski, który wprowadzał dzieci w świat magii.

- Wiadomo, niestety, że nie odbędzie się planowany wcześniej kulig - informuje dyrektor Miejsko - Gminnego Domu Kultury Krzysztof Kowalski. - Nie pozwala na to aura. Zamiast na sanie zaprosimy dzieci na bal maskowy, podczas którego będzie można poznać tajemnice mieszania różnych napojów, oczywiście bezalkoholowych. Planujemy też wizytę u koneckich strażaków. Będziemy kontynuować spotkania z filmem, muzyką i teatrem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie