[galeria_glowna]
Podczas tegorocznych ferii najmłodsi startowali na wykonanych przez siebie pojazdach. Nie zabrakło pomysłowości w wykorzystaniu "obudowanych" sanek, wypchanych reklamówek czy kuchennych tac.
Niektórzy z uczestników to już weterani "zjazdu". Corocznie przygotowują pojazdy pytając organizatorów o termin cyklicznej imprezy. Ale corocznie pojawiają się nowi jej zwolennicy. W tym roku na premierowy "zjazd na byle czym" zdecydowały się ośmioletnia Ola Golańska, uczennica Szkoły Podstawowej nr 2 w Stąporkowie oraz trzyletnia Natalia Kotwica. Słodką chatkę przyozdobioną cukierkami wykonały przy pomocy mam: Edyty i Barbary. Po "zainstalowaniu się" w domku przykrywanym dachem uczestniczki mogły zjechać z wysokiej górki.
Nagrody od Echa
W tym roku uczestnicy imprezy otrzymali upominki od redakcji Echa Dnia oraz słodycze. Organizatorzy przygotowali gorącą herbatę i kiełbaskę, którą można było upiec przy ognisku. Na uznanie jurorów zasłużyło wiele pojazdów. Pierwsze miejsce przypadło w udziale Aleksandrze Golańskiej i Natalii Kotwicy. Drugie miejsce zdobył Bartek Obratański (za pojazd kombinator). Trzecie zdobyło trio: Eryk Szwedkowicz, Kacper Szwedkowicz i Adrian Deszczyński, którzy startowali w BMW.
Mateusz Pomykała wystartował w przygotowanej przy pomocy dziadka rakiecie i zdobył czwarte miejsce. Do akcji włączyła się również policja. Stąporkowscy funkcjonariusze "odwiedzili" uczestników zjazdu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?