Festiwal Smaku Kielce 2020. W Willi Hueta tatar z... jelenia i pyszny deser (ZDJĘCIA)

Tym razem do akcji dołączyli restauratorzy z Kielc, Chęcin, Buska-Zdroju, Końskich i Łopuszna.

Podczas tej edycji za zestaw przystawka i danie główne zapłacimy 25 złotych, za napój z deserem 10 złotych a za drinka 13 złotych.To świetna okazja do spróbowania wyjątkowych potraw, które dostępne będą w degustacyjnych porcjach.

[b]ZOBACZ: Listę wszystkich restauracji biorących udział w 8. edycji Festiwalu Smaku Kielce

W tym roku wyjątkowo, w tygodniu poprzedzającym festiwal, w restauracjach i kawiarniach przeprowadzone zostaną szkolenia, degustacje, warsztaty i wiele innych wydarzeń towarzyszących.
Festiwal Smaku.

Tradycyjnie już przedstawiamy, jak wyglądają festiwalowe propozycje w niektórych lokach. W Willi Hueta w Kielcach jest naprawdę ciekawie i pysznie. Na przystawkę restauracja proponuje tatar z jelenia podany z domowymi piklami i morskim akcentem. Ta nieoczywista dla niektórych pozycja w menu jest w Willi Hueta bardzo popularna.

- W naszej karcie tatar z jelenia jest już od długiego czasu. Goście nawet z samej ciekawości zamawiają i chcą poznać ten smak. I muszę przyznać, że zawsze wychodzą zadowoleni – podkreśla Konrad Stokowiec, szef kuchni w Willi Hueata.

W roli dania głównego występuje wołowina duszona w słodkiej śmietance podana z mini-placuszkami zapiekanymi ze świeżymi ziołami i czosnkiem. - Można powiedzieć, że danie jest w takim trochę ukraińskim stylu. Na pewno znajdzie mnóstwo zwolenników – mówi szef kuchni. Zwieńczeniem pysznego obiadu jest zachwycający deser: gruszka gotowana w czerwonym winie podana z lodami waniliowymi i chrupką bezą. To prawdziwa eksplozja smaków, która na długo pozostanie w naszej pamięci. Dla rozgrzania warto również skusić się na zimową herbatę z sokiem malinowym, pomarańczą i anyżem.

- Mimo, że to dopiero poniedziałek, to już mamy naprawdę dużo rezerwacji. Festiwal Smaku serwujemy od godziny 13 do 22. Oczywiście jest możliwość zamawiania dań ze stałej karty. Serdecznie zapraszamy – zachęca Hubert Mochocki, kelner z Willi Hueta.