Festyn w kieleckim parku na rzecz podopiecznych schroniska w Dyminach [WIDEO, zdjęcia]

MIŁOŚCI SIĘ NIE KUPI

- Akcja ma na celu znalezienie nowych domów naszym podopiecznym. Psy ze schroniska potrafią dać mnóstwo miłości, doceniają to, że ktoś się nimi zaopiekował. Często mają za sobą trudne przejścia. Właściciele przerzucają zwierzęta za płot schroniska albo wyrzucają je z samochodu, trafiają do nas też te poszkodowane w wypadkach - mówi 14-letnia Karolina Machulska, która od roku jest wolontariuszką w schronisku w Dyminach.
Towarzyszy jej 3-letnia suczka Daisy. - Uwielbia dzieci, jest grzeczna, toleruje inne psy. Nie sprawia problemów na spacerze. Pamiętajmy, że miłości nie można kupić, dlatego tym bardziej zachęcam do zaadoptowania pieska ze schroniska. One potrafią się odwdzięczyć - mówi wolontariuszka.

PRZYNIEŚ KARMĘ

Podczas festynu można zarezerwować psa i dowiedzieć się, jak należy się opiekować zwierzętami. Specjalny blok artystyczny przygotował Dom Kultury Zameczek i Młodzieżowy Dom Kultury. O godzinie 15 będzie można zobaczyć popisy gitarowe w wykonaniu Piotra Resteckiego, a wieczorem na scenie pojawi się kielecka grupa rockowa Lose Control. Festyn potrwa do godziny 20. Pomiędzy występami odbędą się prezentacje podopiecznych schroniska. Będzie też licytacja przedmiotów i kiermasz. Każdy może przynieść fanty. Dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na zakup najpotrzebniejszych artykułów dla psów i kotów z Dymin. Wolontariusze będą też zbierali pieniądze do puszek. Cały czas można przynosić akcesoria dla zwierząt i karmę.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC