Filharmonia Świętokrzyska zaprasza na ciekawe koncerty. Wystąpi laureat nagrody Grammy

W piątek 21 kwietnia o godzinie 19 koncert zatytułowany Barwy romantyzmu. Rozpoczną go "Tańce rumuńskie" Bartóka. Kompozytor był także badaczem muzyki ludowej oraz prekursorem etnografii muzycznej. Nic dziwnego, że ta dziedzina nauki wpłynęła na jego twórczość. Drugi utwór to "Fantazja szkocką" Max Brucha napisana w 1880 roku dla legendarnego hiszpańskiego skrzypka, Pablo de Sarasate. Bruch z niezwykłą swobodą wykorzystał szkockie melodie ludowe a efektowny charakter Fantazji ma z pewnością związek z postacią samego Sarasatego, który zyskał miano prawdziwego showmana. Podczas koncertu partię solową zagra Roksana Kwaśnikowska – solistka, kameralistka i pedagog. Ostatnim utworem koncertu będzie VIII Symfonia h-moll Franza Schuberta. Jedno z największych arcydzieł w historii muzyki. Świętokrzyskich Filharmoników poprowadzi Constantin Grigore, dyrygent z Rumunii, który po raz kolejny będzie gościł w Kielcach.

Bilety w cenie: 40 zł normalny; 30 zł ulgowy do nabycia online lub w kasie Filharmonii Świętokrzyskiej, ul. Żeromskiego 12, w godz. 9.00-17.00 lub na godzinę przed koncertem tel. 41 365 54 83.

Na koncert familijny filharmonia zaprasza 23 kwietnia w niedzielę o godzinie 11. Wraz z Big Bandem Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach przeniesiemy się do Nowego Orleanu, gdzie w latach 20. i 30. XX wieku panowała “złota era swingu". Poznamy ten styl w muzyce i tańcu oraz przekonamy się, jak wielka siła drzemie w big-bandzie. Boogie Band , zespół składający się z młodych muzyków - uczniów Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach, poprowadzi jego założyciel Marcin Stojek.

Z kolei we wtorek 25 kwietnia o godzinie 18:30 zaplanowano wieczór promujący żartobliwą książeczkę z humorystycznymi historyjkami. Ich autorem jest baryton Ryszard Cieśla, który dla filharmonii reżyserował wystawiane wraz ze studentami opery. Historyjki powstawały w czasie długich podróży pociągiem i tak się podobały słuchaczom, że zachęcony ich opiniami autor postanowił je wydać a w trakcie koncertu będzie „Śmiechowanki – rymowanki” recytował i śpiewał. O akompaniament poprosił Mariusza Dubrawskiego grającego na fortepianie i kontrabasistę, zdobywcę nagrody Grammy, Pawła Pańtę.