Pierwsza Komunia wnuka Henryka ma rozmach wesela, jednak staranny plan przyjęcia przepada wskutek poczynań pedantycznego szwagra, depresyjnej synowej i uzdolnionych pirotechnicznie dzieci. Na jaw wychodzą ponure sekrety, pokoje willi stają się polem bitwy a wierne dotąd przedmioty odmawiają posłuszeństwa.
I sporo racji jest w tym opisie dystrybutora, ponieważ film stanowi ciekawą konkurencję dla najnowszego Indiany Jonesa, który w końcu i tak wygra z złem całego świata. Ale wracając do Futra, to na uwagę zasługuje gra aktorów, dobre zdjęcia a przede wszystkim ciekawy scenariusz. Choć momentami reżyser zbyt długo przeciąga niepotrzebne sceny by przejść do pointy. Może nie jest to film najwyższych lotów stanowi jednak ciekawą odskocznie od przereklamowanych "superprodukcji". Warto pójść do kina na "Futro".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
