Szlachetna Paczka to projekt Stowarzyszenia Wiosna, który działając od 2001 roku, niesie w okolicach świąt Bożego Narodzenia pomoc materialną najbiedniejszym rodzinom w całej Polsce. W naszym regionie we wsparcie takich 805 familii włączyło się w tym roku 392 wolontariuszy, którzy wręczyli wybranym przez siebie lub też losowo przypisanym potrzebującym rzeczy przygotowane przez darczyńców.
Jeśli chodzi o powiat staszowski, to w obecnej edycji Szlachetnej Paczki 19 wolontariuszy pomagało przekazać skompletowane przez darczyńców paczki 40 rodzinom w potrzebie. Co ciekawe, w naszym powiecie działały aż dwa tak zwane rejony Szlachetnej Paczki. Jeden był staszowski i odpowiadał za dary dla 24 rodzin z miasta i gminy Staszów oraz gmin Rytwiany, Staszów, Szydłów i Osiek, a drugi był połaniecki – podlegało mu 16 rodzin w potrzebie z miasta i gminy Połaniec oraz gmin Łubnice i Osiek.
- Paczki ofiarowane przez darczyńców były bogate. Przede wszystkim znalazły się w nich produkty spożywcze i środki czystości oraz ubrania. Nie brakowało też takich darów jak obuwie lub sprzęty gospodarstwa domowego. Były familie, które otrzymały pralkę, lodówkę czy telewizor, a także takie, którym podarowano węgiel, aby przez zimę miały czym palić w piecu. Jednak takim wyjątkowym darem, który otrzymało dziecko z jednej z rodzin, był profesjonalny sprzęt muzyczny w postaci organów. Okazały się bardzo markowe, wyprodukowane przez firmę Yamaha – mówi Katarzyna Uśmiał-Rajca, liderka Szlachetnej Paczki w rejonie staszowskim.
- U mnie było podobnie. Dominowała żywność, ale na paczki składały się też między innymi tapczany, meblościanka czy kuchenki gazowe – dodaje Beata Guca, liderka Szlachetnej Paczki w rejonie połanieckim.
Darczyńcami dla potrzebujących rodzin z powiatu staszowskiego okazywali się nie tylko mieszkańcy Świętokrzyskiego, ale także osoby spoza naszego regionu – z województw małopolskiego, podkarpackiego, łódzkiego czy nawet z Opolszczyzny. Właśnie jeden pan z Opola, który ma w powiecie staszowskim rodzinę, postanowił odwiedzając ją przygotować szlachetną paczkę dla familii w potrzebie – mówi Katarzyna Uśmiał-Rajca.
Liderki rejonów staszowskiego i połanieckiego są bardzo wdzięczne wszystkim, którzy włączyli się w pomoc przy tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki. Katarzyna Uśmiał-Rajca dziękuje między innymi tym osobom, które pomogły przy magazynowaniu darów. O co chodzi? – Do naszego rejonu większość darów zostało przywiezionych TIR-em z głównego magazynu w Krakowie. Nasze centrum mieściło się w Zespołu Placówek Oświatowych imienia Marii Firlejczyk w Sichowie Dużym i tam ja oraz pozostali wolontariusze nie poradzilibyśmy sobie przy rozładowaniu ciężarówki, gdyby nie pomoc znajomych oraz pobliskich mieszkańców. Za to należą im się szczególne słowa podziękowania, podobnie jak Dorocie Karasińskiej-Kozłowskiej, dyrektorce wspomnianej szkoły, która użyczyła nam jej budynku na rzecz przechowania darów Szlachetnej Paczki – kończy pani Katarzyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?