Rada storpedowała też plan sprzedaży części udziału miasta w spółce Energetyka Cieplna. Gmina miała za to dostać osiem milionów. To oznacza, że zadłużone w 95 procentach miasto (112 milionów długu) prawdopodobnie ostatecznie straci płynność finansową. Już teraz pensje pracownikom budżetówki wypłacane są z opóźnieniem lub w ratach. Prezydent, który czwartkową sesję opuścił przed końcem, wydał specjalne oświadczenie. Z imienia i nazwiska wymienia radnych, którzy głosowali przeciwko sprzedaży udziałów w Energetyce.
- Konsekwencją tej decyzji jest zmniejszenie dochodów budżetu miasta o 8 mln. zł., co w realiach bieżących finansów oznacza paraliż w wykonywaniu zadań gminy. Problem polega na tym, że pieniądze z tej transakcji były uwzględnione w uchwale budżetowej na 2013 rok podjętej przez radnych w styczniu b.r. Pozbawienie budżetu tego dochodu, nie tylko, nie pozwoli na odzyskanie płynności finansowej, ale spowoduje, że przyjęty budżet nie będzie mógł być wykonany. Miasto nie będzie w stanie regulować wymagalnych zobowiązań i należności, w tym wynagrodzeń w sferze budżetowej, wydatków inwestycyjnych i planowanych spłat kredytu. Będziemy musieli drastycznie ograniczyć wydatki w sferze komunalnej np. w utrzymaniu dróg, zieleni, remontach cząstkowych i oświetleniu. Nieuniknione będą cięcia budżetowe poprzez reorganizację i likwidację oraz zwolnienia pracowników - pisze Roman Wojcieszek.
W najbliższym czasie ma zostać przedstawiony plan działań, z pewnością będzie on dla mieszkańców miasta bolesny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?