Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Korona Kielce wygrała z GKS Jastrzębie 2:0 po bramkach Jacka Podgórskiego i Filipe Oliveiry

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Korona Kielce/Kamil Bielaszewski
Piłkarze Korony Kielce niedzielnym wyjazdowym meczem z GKS 1962 Jastrzębie zakończyli tegoroczne występy w Fortuna 1 Lidze. Zakończyli zwycięstwem - po bramkach Jacka Podgórskiego i Filipe Oliveiry wygrali 2:0 (1:0).

GKS 1962 Jastrzębie - Korona Kielce 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Jacek Podgórski 35 z karnego, 0:2 Filipe Oliveira 78.
Korona: Forenc - Szymusik (82. Szarek), Danek, Zebić, Sierpina - Podgórski, Oliveira, Gąsior, Szpakowski (68. Sewerzyński), Błanik - Łukowski (77. Górski).
GKS: Pawełek - Słodowy, Zalewski, Bojdys, Niewiadomski (71. Misala) - Farid Ali, Kuczałek, Witkowski, Gajda, Handzlik (71. Balboa) - Rumin.
Sędziuje: Piotr Idzik z Poznania.
Żółte kartki: Zalewski, Kuczałek (GKS).
Czerwona kartka: Zalewski (GKS, 82, za drugą żółtą).

Piłkarze Korony niedzielnym wyjazdowym meczem z GKS 1962 Jastrzębie zakończyli tegoroczne występy w Fortuna 1 Lidze. Zakończyli zwycięstwem - po bramkach Jacka Podgórskiego i Filipe Oliveiry wygrali 2:0.

Kielecki zespół poprowadził jeszcze Kamil Kuzera, tymczasowy trener, który objął zespół na dwa ostatnie spotkania w tym roku po zwolnieniu Dominika Nowaka. Korona zaczęła w eksperymentalnym ustawieniu, z powodu urazów nie było dwóch etatowych środkowych obrońców - Piotra Malarczyka i Michała Koja oraz napastnika Adama Frączczaka.

W 10 minucie uderzał Dawid Błanik, ale zbyt lekko, żeby pokonać doświadczonego bramkarza Mariusza Pawełka. W 21 minucie bramkę zdobył Jakub Łukowski, po dograniu Adriana Danka, ale krótko trwała radość piłkarzy Korony. Po analizie VAR gol został anulowany, ponieważ zawodnik kieleckiej drużyny pomógł sobie ręką przy przyjęciu piłki.

Korona miała przewagę w posiadaniu piłki, ale długo nie przekładało się to na wynik. Wreszcie w 33 minucie podopieczni trenera Kamila Kuzery przeprowadzili składną akcję, Jakub Łukowski podał do Dawida Błanika, ten został nieprawidłowo zatrzymany w polu karnym. Po analizie VAR sędzia odgwizdał rzut karny dla kieleckiej drużyny. Pewnym egzekutorem jedenastki był Jacek Podgórski, który nie dał Mariuszowi Pawełkowi szans na skuteczną interwencję.

Tuż przed przerwą świetna interwencją popisał się Konrad Forenc, który obronił strzał Jakuba Niewiadomskiego z około sześciu metrów. Dzięki temu Korona zeszła do szatni prowadząc 1:0. Po przerwie gospodarze zaczęli grać odważniej w ofensywie, starali się doprowadzić do wyrównania, ale nie mogli sforsować defensywy Korony.

W 78. minucie Michał Bojdys popełnił błąd przy wyprowadzaniu piłki. Futbolówkę przejął wprowadzony kilkadziesiąt sekund wcześniej Jakub Górski. Podał do Filipe Oliveiry i Portugalczyk pewnym strzałem w lewy róg bramki pokonał bezradnego Mariusza Pawełka.

Trudną sytuację piłkarzy z Jastrzębia pogorszył jeszcze w 82. minucie Szymon Zalewski. Młody obrońca GKS-u za przewinienie po raz drugi zobaczył żółty kartonik i musiał opuścić boisko. Korona zasłużenie zdobyła komplet punktów, była zespołem lepszym od GKS. Wiosną kielecki zespół będzie walczył o bezpośredni awans do ekstraklasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie