Trwa kryzys Korony. Przegrała z Górnikiem i odpadła z Pucharu Polski
Górnik Łęczna - Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Hubert Sobol 89.
Korona: Zapytowski - Malarczyk (73. Danek), Petrow (41. Balić), Trojak - Podgórski, Takać, Szpakowski, Sierpina - Kiełb (46. Błanik), Frączczak (65. Łukowski), Nojszewski (46. Szykawka).
Górnik: Gostomski - Zbozień, Biernat, Cisse, Dziwniel (70. Sobol)- Pierzak (60. Tkacz), Lewkot, Lykhovydko (60. Kryeziu), Krykun - Podliński (90+2 Turek), Grzeszczyk (60. Gąska).
Sędziował: Krzysztof Jakub z Siedlec.
Żółte kartki: Malarczyk, Petrow, Podgórski (Korona), Pierzak, Biernat (Górnik).
1 minuta - Zaczynamy! W Koronie 8 zmian w porównaniu do ostatniego meczu PKO Ekstraklasy ze Stalą Mielec. Po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją na środku obrony występuje Piotr Malarczyk.
8 minuta - Po centrze Marcina Szpakowskiego piłka odbiła się od poprzeczki.
11 - Żółta kartka dla Piotra Malarczyka po faulu na Grzeszczyku.
19 - Dwa razy groźnie było pod bramką Zapytowskiego po rzutach różnych Górnika, raz strzał z woleja Krykuna zablokował Petrow, za drugim razem precyzji zabrakło Biernatowi.
Mieliśmy kilkuminutową przerwę w grze. W powietrznym pojedynku głowami zderzyli się Kyryło Petrow i Marcin Biernat. Polała się krew...Zawodnicy z zabandażowanymi głowami wrócili na boisko.
26 - Żółta kartka dla Petrowa za faul.
41 - Pierwsza zmiana w Koronie. Za Kyryło Petrowa wchodzi Sasza Balić. Po pierwsze Ukrainiec grał z urazem głowy, po drugie miał już na koncie żółtą kartkę i trener Leszek Ojrzyński nie chciał ryzykować.
45+3. Koniec pierwszej połowy. Korona na razie gra przeciętnie, praktycznie nie ma argumentów w ofensywie. Może po przerwie będzie lepiej i kielecki zespół zacznie stwarzać dogodne okazje pod bramką Macieja Gostomskiego.
46 - Zaczynamy drugą połowę. Dwie zmiany w Koronie, za Jacka Kiełba wchodzi Dawid Błanik, a za Janusza Nojszewskiego Jewgienij Szykawka.
65 - Jeszcze jedna zmiana w Koronie. Za słabo grającego Adama Frączczaka wchodzi Jakub Łukowski, który pod nieobecność Bartosza Śpiączki jest najmocniejszym punktem Korony w ofensywie. Czy on przeprowadzi tę akcje na wagę awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski?
73 - Z urazem schodzi Piotr Malarczyk, zastępuje go Adrian Danek.
Mało jest klarownych sytuacji w tym spotkaniu. Korona na razie gra schematycznie, zbyt wolno, żeby zaskoczyć pierwszoligowca z Łęcznej.
76 - Żółta kartka dla Jacka Podgórskiego za faul.
86 - Dwa razy Hubert Sobol zagroził Koronie, ale Marceli Zapytowski nadal z czystym kontem.
89 - Gol dla Górnika. Krykun uciekł lewą stroną, dośrodkował na pole karne i Hubert Sobol strzałem z pierwszej piłki pokonuje Zapytowskiego. Górnik prowadzi 1:0.
90+4 - Marceli Zapytowski wygrywa pojedynek sam na sam. To była znakomita okazja dla Górnika do zdobycia drugiej bramki.
90+6. Koniec meczu. Korona zawodzi po raz kolejny. Przegrywa 0:1 i odpada z rozrywek Pucharu Polski. -Mamy plan na to spotkanie. Jest ono dla nas bardzo ważne z mentalnego punktu widzenia, dlatego jedziemy po zwycięstwo i po awans - mówił przed meczem trener Korony Leszek Ojrzyński. Niestety, morale nie zostało wzmocnione. Ten mecz potwierdził, że kielecki zespół jest w dołku, znowu zagrał schematycznie, popełniał proste błędy w obronie i nie miał argumentów w ataku. Cała nadzieja w powrocie Bartosza Śpiączki, bo przed Koroną wyjazdowy mecz PKO Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa...A ten rywal zdecydowanie wyżej zawiesi poprzeczkę...
Górnik Łęczna - Korona Kielce w Fortuna Pucharze Polski. Śledź transmisję wideo
Transmisję obejrzysz tutaj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?