Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Frankowicz z Kielc wygrał przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie z bankiem o unieważnienie umowy kredytowej. Bank ma zwrócić pieniądze

Maciej Banachowski
Maciej Banachowski
Wideo
od 16 lat
Frankowicz z Kielc wygrał przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie z bankiem o unieważnienie umowy kredytowej. Korzystne dla niego rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Kielcach zostało po dwóch latach utrzymane w mocy. Oznacza to, że bank musi zwrócić frankowiczowi 998 tysięcy złotych, które ten przez kilkanaście lat wpłacił w ratach.

Mimo spłaty rat, dług wciąż rósł

Przypomnijmy. Pan Michał z Kielc kredyt hipoteczny zaciągnął w Banku PKO BP SA w Kielcach w 2008 roku. Kredyt przeznaczony był na zakup domu jednorodzinnego Kielcach. Kwota kredytu opiewała na około 1 milion złotych. Był to tak zwany kredyt denominowany - kwota kredytu zastała wyrażona we frankach ale wypłacona w złotówkach (równowartość). Na datę zawarcia umowy wynosiła około 450 tysięcy franków. Umowa kredytu była zawarta na okres 30 lat.

Pan Michał do roku 2018 spłacił ponad 200 tysięcy franków, co biorąc pod uwagę średni kurs wynosiło około 800 tysięcy złotych. W tamtym czasie, według banku do spłaty pozostało jeszcze ponad 345 tysięcy franków, to jest około 1,5 miliona złotych. Bank od początku nie wypłacił kredytu we frankach, a w złotówkach. Jak mówił pan Michał, przy zawieraniu umowy przekonywano go, że kredyt we frankach jest najpewniejszy, a rata będzie stabilna. Co okazało się nieprawdą i bardzo szybko z 950 tysięcy złotych, które zaciągnął zrobiło się ponad dwa miliony złotych.

Jako, że kredytobiorca nie mógł dojść do porozumienia z bankiem, postanowił oddać sprawę w ręce prawników i w sądzie walczyć o unieważnienie kredytu.

Postępowanie w tej sprawie toczyło się przed Sądem Okręgowym w Kielcach od 2018 roku. Wyrok zapadł 18 lutego 2021 roku. Sąd zobowiązał pozwany bank do zwrotu kredytobiorcy wszystkich uiszczonych dotychczas rat kapitałowo-odsetkowych, które wyniosły w sumie ponad 200 tysięcy franków, czyli wówczas około 800 tysięcy złotych.

Sąd Apelacyjny w Krakowie potrzymał wyrok korzystny dla frankowicza

22 lutego przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie, na skutek apelacji złożonej przez Bank PKO BP, zapadł wyrok dotyczący frankowicza z Kielc, o którym pisaliśmy w marcu 2021 roku. Korzystne dla niego rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Kielcach zostało po dwóch latach utrzymane w mocy.

- Sąd Apelacyjny potwierdził z całą stanowczością, iż wadliwe zapisy umowy kredytu prowadzą do uznania całej umowy jako nieważnej. Natomiast Sąd Apelacyjny uwzględnił zarzut prawa zatrzymania zgłoszony przez bank, który uzależnia wykonanie wyroku (zapłatę przez bank zasądzonych od niego kwot) od zaoferowania zwrotu przez Pana Michała 998 tysięcy złotych, czyli wysokości zaciągniętego kredytu. W tym zakresie jest to kontrowersyjny element wyroku, ponieważ pozbawia kredytobiorcę odsetek, które biorąc pod uwagę pięcioletni czas trwania postępowania sięgają kwoty ponad 360 tyś złotych

- zauważa adwokat Marcin Chodkowski z Kancelarii Adwokackiej Karliński Chodkowski Wujak w Kielcach, która reprezentowała pana Michała.

- W związku z powyższym, prawdopodobnie w tym zakresie będziemy kierować do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną. Ostateczna decyzja w tym zakresie zostanie podjęta po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia ww. orzeczenia

- dodaje.

Będą korzystne zmiany dla osób mających kredyty we frankach?

Jak dodaje adwokat Mateusz Karliński, sytuację kredytobiorców mogą nieco poprawić trwają obecnie zaawansowane prace legislacyjne dotyczące zmiany procedury cywilnej zmierzające do tego, żeby przez 5 lat od wejścia w życie nowych przepisów sprawy kredytów frankowych były rozpatrywane wyłącznie przez Sąd, w którego okręgu mieszka kredytobiorca. Mateusz Karliński twierdzi, że z pewnością odciąży to bardzo często wybierany w tego typu sprawach Sąd Okręgowy w Warszawie.

- W tak zwanym wydziale frankowym tegoż Sądu na jednego Sędziego przypada około 1600 spraw. Taka ilość spraw niewątpliwie wpływa na długość postępowań i zapewne wymaga właściwej reakcji legislacyjnej. Co takowa przyniesie zobaczymy w praktyce

- podkreśla Mateusz Karliński.

Przeczytaj również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie