Uczą się w klasach o różnych kierunkach, ale w jednym maturzyści szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego są zgodni. Studniówkowa noc musi być udana.
89 osób bawiło się na studniówce kieleckich szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego, która odbyła się w hotelu PAT VER w Borkowie.
Sygnał do zabawy dał Zbigniew Ciupiński, dyrektor szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. - Mamy szaloną zabawę, w której ton nadają maturzyści ze szkół mundurowych. To pierwsza studniówka w tej szkole - tłumaczy Zbigniew Ciupiński. Szybko minęły lata nauki. - W pamięci mamy jeszcze ślubowanie w pierwszej klasie, a wkrótce przyjdzie nam się pożegnać. Żal się rozstać, ale tej nocy o tym nie myślimy. To jest czas wspólnej zabawy - podkreśla Zbigniew Ciupiński.
Na parkiecie było energetycznie. Ton rzeczywiście nadawali maturzyści z klas mundurowych, ale w niczym nie ustępowały im dziewczyny z klas fryzjerskich czy ogólnokształcących. Na parkiecie było tłoczno, a poza nim wesoło. - Taka noc zdarza się raz w życiu, dlatego nie można jej zmarnować - mówi Magdalena Trzebińska, maturzystka z liceum ogólnokształcącego Zakładu Doskonalenia Zawodowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!