Fryzjerski pokaz w zabytkowych wnętrzach "bejskiego Belwederu"

Przyszłe fryzjerki i stylistki przyjechały do Bejsc ze świąteczną wizytą. W roli modelek wystąpiły pensjonariuszki placówki, prezentując fryzury i makijaże swoich marzeń.

To było niezwykłe spotkanie młodych adeptek sztuki fryzjerskiej z kobietami mocno doświadczonymi przez życie. - Po raz pierwszy zetknęłam się z osobami niepełnosprawnymi. Towarzyszyło temu mnóstwo emocji i wzruszeń - przyznaje Paulina Radzbanek z klasy II Niepublicznego Technikum w Skalbmierzu.

MODELOWANIE, MAKIJAŻ, MANIKIUR

Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że fryzjerki i stylistki pracowały w naprawdę wyjątkowym miejscu. W stylowych wnętrzach "bejskiego Belwederu" - pałacu Badenich, gdzie ma swoją siedzibę Dom Pomocy Społecznej. I to... w przeddzień 210. urodzin zabytkowego obiektu.

Dla uczennic ze Skalbmierza była to okazja do zdobycia nowych kwalifikacji zawodowych. Ale mieszkankom domu opieki, kobietom niepełnosprawnym intelektualnie, przyniósł także dużo dobrej zabawy i rozrywki. Każda z pań mogła uczestniczyć w pokazie modelowania, układania i kręcenia włosów, robienia makijażu, a nawet manikiuru!

WYJŚĆ NAPRZECIW

- Bardzo się cieszę, że poprzez zrobienie fryzury czy makijażu, a przede wszystkim przez rozmowę, mogłam wywołać uśmiech na twarzy choćby jednej pensjonariuszki. To bardzo miłe uczucie, że wszyscy tutaj cieszyli się z naszej wizyty - zaznacza Paulina Radzbanek. - Musimy starać się przełamywać lody, wychodzić naprzeciw ludziom starszym czy niepełnosprawnym.

- W tym domu panuje uśmiech, zadowolenie, życzliwość. Mieszkańcy są serdeczni - zauważa Joanna Adamczyk z klasy III A. - Nasz wysiłek się opłacił. Pensjonariuszki... już pytały, kiedy przyjedziemy następnym razem.

WAŻNA LEKCJA

Dla Antoniego Bryły, dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Bejscach, wizyta uczennic ze Skalbmierza ma dodatkowy wymiar.

- W naszej placówce mieszkają osoby niepełnosprawne, w różnym przedziale wiekowym. Szczególnie chętnie korzystają z takich spotkań z młodymi ludźmi - podkreśla. - A dla uczennic Centrum Edukacji Ustawicznej była to ważna lekcja wzajemnego poszanowania i tolerancji.