- Mamy dobrą wiadomość w sprawie chorej mieszkanki naszego regionu - mówi Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. - Wszystko potoczyło się błyskawicznie, w ciągu jednego dnia. Jak tylko otrzymaliśmy dokumenty z austriackiej kliniki, że podejmują się wykonania przeszczepu od razu przesłaliśmy je do centrali funduszu do Warszawy. Szybko otrzymaliśmy odpowiedź, że prezes Jacek Paszkiewicz wyraża zgodę na zapłacenie za przeszczep i transport. Stosowne pisma wysłaliśmy już do Wiednia i teraz czekamy na wiadomość od nich, że znaleźli dawcę. Wtedy my zapewnimy pacjentce transport takim środkiem, jaki będzie dla niej najlepszy.
Rzecznik Beata Szczepanek dodaje, że oczywiście wszystko musi być oczywiście skoordynowane ze stanem zdrowia kobiety. - Musi być na tyle dobry, żeby ta młoda kobieta przeżyła zarówno podróż jak i ciężki zabieg - mówi. - Środki na operację będą pochodzić z naszego oddziału funduszu.
Mukowiscydoza, przewlekła nieuleczalna choroba prowadząca do wyniszczenia płuc jest zazwyczaj wykrywana u dzieci. W przypadku Renaty Banasik było całkiem inaczej. Zdążyła urodzić dwoje dzieci i diagnoza została postawiona dopiero w wieku dorosłym. Dla wszystkich było to ogromne zaskoczenie.
- Choroba poczyniła już takie spustoszenie, że żona oddycha resztką sił, płuca staja się mało wydolne - mówi Grzegorz Banasik, mąż kobiety. - Przeszczep musi być wykonany jak najszybciej. To bardzo dobrze, że fundusz dał nam taką szansę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?