Tuż przybyciu strażaków właścicielka mieszkania na czwartym piętrze bloku zrelacjonowała ratownikom, że w jej mieszkaniu wydobywa się gaz. - Nasi strażacy zakręcili główny zawór gazu w bloku, a pracownicy pogotowia gazowego odcięli dopływ gazu do bloku. Strażacy weszli do mieszkania i otworzyli wszystkie okna, aby przewietrzyć wnętrze. Wcześniej mierzono stężenia gazu i nasze urządzenia wykazały jego obecność w mieszkaniu, ale nie przekraczał on norm wybuchowych - informował Marcin Charuba z kieleckiej straży pożarnej.
Okazało się, że gaz wydobywał się przez ukręcony kurek przy kuchence gazowej. - Właścicielka mieszkania o sprawie najpierw powiadomiła sąsiada, ten zadzwonił na numer alarmowy 112. Oboje schodząc z czwartego piętra pukali do mieszkań innych lokatorów i namawiali do wyjścia na zewnątrz. W sumie przed naszym przyjazdem ewakuowało się 15 osób z tego bloku - uzupełniał Marcin Charuba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?