Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie się kochać?

M.Z
Sposobów na ubarwienie życia "łóżkowego" jest mnóstwo i to nie tylko w łóżku...
Sposobów na ubarwienie życia "łóżkowego" jest mnóstwo i to nie tylko w łóżku...
Rutyna zabija nawet największą miłość. Co zrobić, żeby ten problem nie dotknął związku?

Udane życie intymne jest dla większości par bardzo istotnym elementem. Czasami scala międzyludzkie relacje bardziej niż wspólne zainteresowania, pasje, kumple czy praca. I o ile na początku znajomości bywa zazwyczaj bardzo ekscytujące, z czasem… powszednieje.

Żeby na nowo obudzić namiętność i pożądanie czasami naprawdę niewiele trzeba. O tym często piszą kobiece kolorowe pisma. Polecają romantyczne kolacje przy świecach albo kolorowe gadżety z sexshopów. Ale i jedno i drugie morze sprawić studentowi nieco kłopotów…

Przede wszystkim pojawia się problem miejsca, a raczej jego braku. Ciężko zorganizować romantyczną kolację (najlepiej ze śniadaniem) w akademiku. Chyba, że zafundujemy naszym współlokatorom bilet do kina na całonocny maraton filmowy.

Kwestia sexshopów bywa równie intrygująca, co problematyczna. Po pierwsze nie każdy ma odwagę odwiedzić takie miejsce. No i jeszcze te ceny… Zresztą, wizyty w takich miejscach zostawmy parom przechodzącym "kryzys wieku średniego".

Młodym i pomysłowym studentom polecam eksperymenty z miejscem. Ma być oryginalnie i ekstremalnie. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.

Zakładając, że wszystkie domowe sprzęty, kanapy, fotele, stoły kuchenne i sypialnia rodziców, zostały przetestowane, pora poszukać gdzieś dalej…

Pod chmurką

Oczywiście pierwszeństwo należy oddać miły plenerom- czyli seks "pod chmurką". Tu niezawodne bywają leśne polany. Świetne są też plaże, zwłaszcza dzikie. Bardzo romantycznie, o zachodzie słońca. Trzeba jednak uważać na amatorów wieczornych spacerów, no i na patrole policji.

Praktycznie, sprawdzą się tutaj wszystkie mało uczęszczane lasy, parki, plaże nad jeziorami i rzekami. Tu inwencja twórcza jest praktycznie nie ograniczona.

Na dachu wieżowca

Można iść jeszcze o krok dalej…Na pewno znajdzie się kilku amatorów bardziej ekstremalnych miejsc. Dobrym, a na pewno intrygującym może być winda, samochód zaparkowany przy mało uczęszczanej drodze albo…dach wieżowca! Niektórzy lubią czuć adrenalinę, dlatego preferują spontaniczny seks w publicznych toaletach, basenowej saunie czy w kinie, siedząc w ostatnim rzędzie. Pomysłów jest tyle, ile samych zainteresowanych…A więc do dzieła!

Nie namawiam nikogo do paradowania nago po dachu swojego bloku. Czasami warto zrobić spontanicznie coś zwariowanego! Zwłaszcza z ukochaną osobą.
Musimy pamiętać, że nie zawsze to co dla nas będzie fajną przygodą, dla drugiej strony będzie równie ekscytujące. Trudno mówić o romantycznym seksie w…windzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie