- Nasza akcja, pomimo krótkiego pobytu, zakończyła się wielkim sukcesem. Już od początku spotkania z pensjonariuszkami czuć było wyjątkowy klimat. Była cudowna atmosfera, dająca radość i nadzieję - podkreśla Teresa Leszczyńska, komendant Hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Busku-Zdroju.
Razem z harcerzami udali się do Słupi wolontariusze oraz młodzież z klubu Wolna Strefa w Busku i Szczaworyżu. Obok pani komendant, grupą opiekowali się: Adam Gadawski, Ewa Sierlecka i Barbara Graca.
Spotkaniu towarzyszyło mnóstwo atrakcji. Na powitanie - harcerskie pląsy, a pensjonariuszki szybko dały się porwać... do tańca. Potem prezentacje artystyczne, przygotowane przez harcerzy i wolontariuszy, wspólne zabawy. Każda z pań z "depeesu" otrzymała też upominek; radości było co niemiara. O oprawę muzyczną spotkania zadbał zespół Antrakt z Opatowca, prowadzony przez gitarzystę Patryka Kocińskiego.
- Wspólne zabawy pozwoliły doświadczyć pozytywnych emocji, tworząc przestrzeń do integracji. Był też czas na rozmowy, na zwykłe, aczkolwiek niezwykłe gesty. Tak jak czyjaś obecność obok i... podanie dłoni. W oczach mieszkanek "depeesu" pojawiała się iskierka szczęścia i radości - nie kryje wzruszenia komendant Teresa Leszczyńska.
Na zakończenie spotkania w Słupi buscy harcerze - to też tradycja - odśpiewali papieską "Barkę". Sposób jej wykonania był tak emocjonujący, że... można nas było usłyszeć w Busku-Zdroju - twierdzą zgodnym chórem druhowie i wolontariusze.
ZOBACZ TAKŻE: Bożonarodzeniowa choinka dla papieża w Watykanie. Dekorowanie choinki
(Źódło: poranny.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
