Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjalna rewolucja egzaminacyjna

Piotr Burda
Internet
Tegoroczni gimnazjaliści liczą już dni do egzaminu. Powinni o nim pomyśleć też drugoklasiści, których czeka zupełnie inny egzamin.

Późna pora Świąt Wielkanocnych sprawiła, ze tegoroczny egzamin gimnazjalny odbędzie się nieco wcześniej niż zwykle. Zacznie się 12 kwietnia od testu humanistycznego, następnego dnia będzie test matematyczno - przyrodniczy, a trzeciego dnia test językowy. W tym tygodniu na temat tegorocznych egzaminów będą rozmawiali dyrektorzy szkół.

Tegoroczny egzamin jest ostatnim w dotychczasowej formule. - Za rok ten egzamin będzie wyglądał inaczej - mówi Jan Korczyński z kieleckiej delegatury Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. To efekt wprowadzenia nowej podstawy programowej, która weszła przed rokiem. Obecni uczniowie drugich klas gimnazjów uczą się według innego programu niż starsze roczniki. Inaczej będzie wyglądał też ich egzamin. - Warto żeby już teraz zwrócili na to uwagę - mówi Jan Korczyński.

Test humanistyczny został podzielony na dwie części: polonistyczną i historyczno - społeczną. - W tej drugiej części uczniowie będą odpowiadać tylko na tzw. pytania zamknięte - tłumaczy Jan Korczyński. W części polonistycznej, oprócz pytań zamkniętych znajdzie się też wypracowanie pisemne na zadany temat. Podobnie zostanie podzielony egzamin matematyczno - przyrodniczy, na cześć matematyczną i przyrodniczą. - W tej drugiej będą pytania z chemii, fizyki, geografii czy biologii - mówi Jan Korczyński. Cześć językowa egzaminu językowego podzielona zostanie na dwa poziomy: podstawowy i rozszerzony. Tu ważna informacja dla uczniów. Od przyszłego roku wynik części językowej egzaminu gimnazjalnego będzie brany pod uwagę przy rekrutacji do liceów czy techników. W tym roku punkty za tą część egzaminu nie są brane pod uwagę.

Tegoroczni trzecioklasiści mogą pozazdrościć swoim następcom większej ilości czasu na pisanie. Do tej pory na rozwiązanie testu uczniowie mają dwie godziny, a dyslektycy mogą pisać godzinę dłużej. - Prawdopodobnie wszyscy będą mogli pisać dłużej. Są bowiem tacy, którym rozwiązanie testu zajmuje więcej czasu i dla nich czas zostanie wydłużony - mówi Jan Korczyński. Nowością jest też podawanie średnich wyników poszczególnych szkół do publicznej wiadomości. Do tej pory rożnie z tym bywało. Wiele osób uważało, że porównywanie wyników szkół jest szkodliwe. W tym roku wiele komisji egzaminacyjnych, w tym łódzka - obejmująca nasze województwo - zdecydowało się podać średnie wyniki szkół. Od przyszłego roku wynik każdej szkoły obowiązkowo zostanie upubliczniony na tle wyników ogólnopolskich.
- Na razie ani uczniowie, ani rodzice nie myślą jeszcze o przyszłorocznym egzaminie. Nauczyciele już przygotowują się do niego, ale wciąż brakuje wiedzy na ten temat. Myślę, że wydłużenie czasu pisania nie jest najlepszym pomysłem - uważa Grzegorz Szewczyk, dyrektor gimnazjum im. Jana Pawła II w Rakowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie