Nie zabrakło przedstawicieli stowarzyszeń i środowisk osób Głuchych z Sanoka, Łodzi, Lublina, Warszawy, Krakowa, Białegostoku i innych miast. Spotkanie i wspólne świętowanie było okazją do wymiany doświadczeń i integrowania środowiska głuchych. Od kilku lat można bowiem zauważyć, że powstają lokalne, prężnie działające organizacje na rzecz głuchych. Do niedawna jedynym reprezentantem osób niesłyszących był Polski Związek Głuchych. W chwili obecnej głusi chcą sami walczyć o swoje prawa, likwidować bariery i inicjować działania samopomocowe.
Najlepszym tego przykładem jest Stowarzyszenie Cisza, któremu udaje się pozyskiwać środki zewnętrzne na bieżącą działalność.
- W pierwszym roku działalności udało nam się zdobyć środki na wyposażenie stowarzyszenia w niezbędny do pracy sprzęt biurowy. W tym roku realizujemy projekt dofinansowywany przez Świętokrzyski Urząd Wojewódzki. Byliśmy w Muzeum Powstania Warszawskiego, w Centrum Nauki Kopernik, mamy możliwość korzystania z tłumaczy języka migowego, organizujemy spotkania informacyjne z policją, strażą pożarną i innymi. To wszystko pozwala nam nie tylko się poznawać, ale pokazywać, że głusi nie żyją obok, w jakimś innym świecie – mówi prezes Stowarzyszenia Cisza Mirosław Krzepkowski.
Stowarzyszenie skupia nie tylko osoby niesłyszące (cały zarząd oraz większość członków jest niesłyszących), ale także osoby słyszące, które starają się pomagać w kwestiach formalnych, urzędowych, czy pisania wniosków. Takie współdziałanie jest potrzebne, ponieważ głusi mają szansę na realizację swoich pomysłów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?