Historia rozegrał się w niedzielne popołudnie w jednej spod buskich miejscowości. - Z naszych ustaleń wynika, że na posesję kobiety przyjechał jej były partner, mężczyzna chciał od kobiety pieniądze, a gdy odmówiła ten wyciągnął płyn, oblał jej auto i podpalił – informował Tomasz Piwowarski, oficer prasowy buskiej policji.
Gdy kobieta wzywała służby ratunkowe, mężczyzna wsiadł w swój fiat punto i odjeżdżał. - W tym momencie pojawił się patrol policji, stróże prawa na widok odjeżdżającego fiata punto ruszyli za samochodem. Dawali sygnały dźwiękowe i świetlne aby kierowca zatrzymał pojazd, ale mężczyzna zignorował polecenie. Niedługo później stróże prawa zatrzymali pojazd, za kierownicą siedział 35-latek, mężczyzna był nietrzeźwy, miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. W aucie siedział także nietrzeźwy, 42-letni pasażer – relacjonował Tomasz Piwowarski.
Policjanci szybko ustalili, że 35-latek do 25 czerwca ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechaniczny. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, gdy wytrzeźwieje czeka go rozmowa z policjantami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?