Z taką inicjatywą wyszedł niedawno wójt gminy Górno Przemysław Łysak, który jeszcze w tamtym tygodniu zwołał zebranie wszystkich sołtysów z gminy Górno, by razem przedyskutować formę pomocy, jaką gmina Górno może otoczyć przyjaciól z Pomorza.
– Taka jest potrzeba serca. Każdy z nas oglądał przekazy telewizyjne i widział rozmiary tej tragedii. Po tym spotkaniu jestem zbudowany tą chęcią niesienia pomocy, którą zauważyłem wśród naszych sołtysów. Możemy nic nie robić, ale przecież całkiem niedawno to nasza gmina otrzymywała taką pomoc - wyjaśnia wójt Przemysław Łysak. Dodaje, że zorganizowanie pomocy nie jest łatwy zadaniem. - Byłoby łatwiej, gdyby była to akcja centralna, pod którą byśmy się podłączyli. Ale i tak pomożemy tym ludziom - tłumaczy wójt.
Dlatego gmina Górno w czwartek po południu na sesji miała podjąć specjalną uchwałę, która miałaby mówić, jak ta pomoc będzie wyglądać. Jeszcze przed sesją przymierzano się do pomocy finansowej i ta również nie jest wykluczona, ale przede wszystkim gmina przymierza się do wysłania na Pomorze darów rzeczowych. Miałyby to być między innymi odzież, artykuły szkolne dla dzieci, materiały budowlane, które pomogą odbudować zniszczone domy i gospodarstwa. O konkretnej formie pomocy poinformujemy w kolejnym wydaniu „Echa Kieleckiego”, w piątek 8 września.
– Potrzebne jest na prawdę wszystko. Począwszy od materiałów budowlanych, drzewa, blachy, agregatów po materiały szkolne dla dzieci. Nasi mieszkańcy są chętni do pomocy i na pewno uda nam się wysłać sporo darów – przekonywał Marian Grzegolec, sołtys Górna.
ZOBACZ TAKŻE: Rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. KOD zrobił Łańcuch Światła
(Źródło: gs24.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
