Gmina Słupia Konecka. Pani Heleny Kuder skończyła właśnie 100 lat i wciąż jest pełna uśmiechu [ZDJECIA]

Doskonale pamięta trudne czasy dwudziestolecia międzywojennego, śmierć Józefa Piłsudskiego i okrutny czas zawieruchy wojennej, ale także czasy powojenne, gdzie na co dzień o mięsie i wyrobach typu kiełbasa można było tylko pomarzyć. Dokładnie 6 marca Pani Helena obchodziła swoje 100 urodziny. Władze powiatu koneckiego i gminy Słupia Konecka, pamiętając o Pani Helenie, w poniedziałkowy poranek udały się z oficjalnymi gratulacjami.

Był własny chleb, masło, a więc to nic nie było, jak dzisiaj kiełbasy mięsa, Boże Kochany. Dzisiaj, jak nie ma mięsa, to nie ma co gotować, a wtedy gotowało się na mleku i wodzie” – wspomina trudne czasy Pani Helena.

Choć szanowna Jubilatka dożyła sędziwego wieku wciąż jest pełna uśmiechu i w miarę możliwości samodzielna na tyle ile pozwala jej własna fizyczność. Jak mogliśmy usłyszeć jest mieszkanką miejscowości od prawie samych narodzin, a za maż wyszła 11 lutego 1945 roku. Z mężem Janem gospodarzyli na 16 morgach ziemi, która dawała im możliwość przeżycia. Praca była bardzo trudna i niezwykle wymagająca, wszystko wykonywało się ręcznie, nie jak dziś. Mąż dożył 85 lat i wspólnie wychowali 4 dzieci. Cała rodzina Pani Heleny liczy 45 osób i wszyscy byli obecni podczas uroczystej liturgii w intencji Jubilatki podczas niedzielnej uroczystości.

Jubilatkę odwiedzili: starosta konecki, Grzegorz Piec wraz z Jarosławem Staciwą, członkiem Zarządu Powiatu Koneckiego, wójt gminy Słupia Konecka Robert Wielgopolan wraz Mirosławem Wilkiem, przewodniczącym Rady Gminy i zastępcą kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Agnieszką Krzepkowską. W tej uroczystej chwili obecna była również Krystyna Kuder, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Ziemi Pilczyckiej, która jest bliską krewną Jubilatki.

Źródło: Starostwo Powiatowe w Końskich