Gminny Dzień Babci i Dziadka w Brodach. Były występy, poczęstunek, a potem tańce przy muzyce orkiestry. Zobaczcie zdjęcia i filmy

Sala gimnastyczna Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Brodach pękała w szwach. Babcie i dziadkowie zasiedli za dużymi stołami, skąd mogli obserwować humorystyczne scenki prezentowane przez uczniów pod ogólnym tytułem "Jak zmobilizować babcię". Okazało się, że najlepszym sposobem, by podnieść ją z fotela jest oczywiście wizyta wnuczków.

Zdrowia życzyła wszystkim dyrektor szkoły goszczącej babcie i dziadków - Nina Milanowska. Głos zabrała także wójt gminy Brody, Marzena Bernat. - Gratuluję że jesteście babciami i dziadkami, że dożyliście tych pięknych chwil. Wnuczęta to coś wspaniałego - mówiła.

Następnie gościom szkoły zaprezentowały się utalentowane mażoretki. Po nich na scenie pojawiła się szkolna młodzież, która zaśpiewała kilka piosenek z lat młodości ich babć i dziadków. Dużym ułatwieniem były specjalnie przygotowane na tę okazję śpiewniki. Kolejnym występem artystycznym był pokaz umiejętności Orkiestry Dętej z Brodów.

Zobaczcie jak wyglądał dzień babci i dziadka w Brodach:

- Dziękuję za obecność wszystkim, dziękuję babciom i dziadkom za obecność. Wasza radość i entuzjazm sprawi że dzień ten będzie bardziej wyjątkowy - zwracała się do babć i dziadków przedstawicielka Rady Rodziców działającej przy szkole, Laura Kutera.

Jednym z form wsparcia tego wydarzenia przez rodziców było sfinansowanie didżeja, o ciekawym pseudonimie "DJ Dziadek". Prawie wszyscy uczestniczyli w tańcach do wygrywanych przez niego utworów sprzed lat. Nawet oświetlenie było podobne jak w dawnych dyskotekach.

W spotkaniu uczestniczyła także Dorota Grudnicka-Glina – dyrektor Centrum Usług Wspólnych Gminy Brody, radni: Roch Kudelski, Jerzy Banasik, Leszek Sarna, Aneta Kutera, Marek Michalczewski, Wojciech Kania. Obecni byli także dyrektorzy szkół i nauczyciele. Zabawa taneczna trwała aż do północy.

Zobaczcie jak się bawili babcie i dziadkowie: