Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorące ceramiczne kwiaty zakwitły na Placu Artystów (zdjęcia)

/and/
Kielczanie z ciekawością oglądali ceramiczne kwiaty, które zakwitły w fontannie na Placu Artystów.
Kielczanie z ciekawością oglądali ceramiczne kwiaty, które zakwitły w fontannie na Placu Artystów. D. Łukasik
Mimo śniegu i zerowej temperatury Plac Artystów zakwitł w Dzień Kobiet. Swoje prace pokazali uczestnicy warsztatów ceramiki NOVA na Bazie Zbożowej.

Nie bez kozery ceramiczne kwiaty zakwitły 8 marca, niemalże wyłaniając się z śniegu. Bajkowe kształty płatków i stworków, jakich w rzeczywistym świecie nie zobaczymy, rozgrzewały oglądających.

Kwietnik ceramiczny stworzyli uczestnicy warsztatów pracowni ceramika "Nova" w Bazie Zbożowej, prowadzonych przez znanego artystę Marka Cecułe. Instalacja ma kilkudziesięciu autorów, których choć wykonują różne zawody i są w różnym wieku, łączy zamiłowanie do ceramiki.

- Warsztaty stworzyliśmy dla osób, które chciały spróbować materiału takiego jak glina. W grupie jest kilka bardzo utalentowanych osób, są też takie które z ceramiką nie miały nigdy nic wspólnego. Jednak to wspaniałe, że po prostu mogły zająć się realizowaniem swoim wyobrażeń - mówił Marek Cecuła, jeden z pomysłodawców zorganizowania kwietnika ceramicznego "Flower Power". - Wszystkie te kwiaty i figurki powstały na warsztatach w ciągu ostatnich miesięcy.
Wśród oglądających kształty przypominające kielichy i rozchylone płatki w różnych barwach byli też autorzy kwiatów i pełnych humoru stworków, które ozdobiły fontannę na Placu Artystów.

- Dla mnie te warsztaty to wspaniała sprawa, choć trafiłam na nie stosunkowo niedawno. Jednak cieszę się, że jest tu też kilka moich stworków. W glinę można przelać swoje wyobrażenia, z których po wypaleniu coś zostaje na zawsze - mówiła Hanna Chudzik, uczestniczka warsztatów ceramicznych.

Na kwietniku ceramicznym samozwańczo narodził się kolejny pomysł: zorganizowania imprezy z kwiatami w tle. Wiosną możemy spodziewać się parady w stylu hipisowskim. Wiceprezydent Kielc, Czesław Gruszewski, z miejsca wziął na siebie wszelkie organizacyjne sprawy.

- Pomysł jest świetny, bo przecież większość z nas wspomina czasy "dzieci - kwiatów" z dużym sentymentem. Trzeba przeszperać szafy w poszukiwaniach strojów z epoki, zapewnić odpowiednią ilość kwiatów i zorganizować paradę - szybko planował wiceprezydent Gruszewski. - A po dzisiejszym "Flower Power" widać, że kwiaty są bliskie wszystkim czy to młodszym czy starszym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie