ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek dwóch samochodów na alei Solidarności w Kielcach
- Spodziewaliśmy się tej tak zwanej pompki – ocenia Maciej Gostomski, bramkarz Korony. -Oczywiście wygrana w Gdańsku 5:0 była fantastyczna, wyszedł nam mecz, ale trzeba zejść na ziemię i to bardzo szybko, bo w Gdańsku graliśmy w poniedziałek, a w piątek jest już mecz ze Śląskiem. I jak czytam Internet i analizuję całą tą otoczkę wokół piątkowego meczu, to mam wrażenie, że jak nie wygramy jakieś 4:0, to będzie tragedia. To nie jest dla nas dobre. Dlatego nie może być hurraoptymizmu, tylko spokojnie musimy robić swoje – dodaje Gostomski.
Maciek zdaje sobie sprawę, że Koronę czeka trudny pojedynek. Szczególnie niebezpieczny może być Marcin Robak, czołowy strzelec ekstraklasy z 10 bramkami. Obaj znają się dobrze ze wspólnej gry w Lechu Poznań.
- Marcin to bardzo niebezpieczny zawodnik. Silny i dynamiczny, lewa, prawa noga i mocna głowa. Musimy zwrócić na niego uwagę – twierdzi Gostomski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?