Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grady, ulewne deszcze, powodzie… Owoce i warzywa będą rekordowo drogie

Paulina BARAN
Marian Sikora, właściciel jednego z najstarszych warzywniaków w Kielcach: – Jeśli chodzi o uprawy, to sytuacja jest tragiczna. Większość z nich stoi w wodzie i gnije.
Marian Sikora, właściciel jednego z najstarszych warzywniaków w Kielcach: – Jeśli chodzi o uprawy, to sytuacja jest tragiczna. Większość z nich stoi w wodzie i gnije. Dawid Łukasik
Pogoda tej wiosny nie jest łaskawa dla rolników i sadowników. Ulewne deszcze i nawałnice, które przeszły przez nasz region przyniosły ogromne straty. Niestety odbije się to znacznie na cenach produktów rolnych.

OWOCE TOWAREM LUKSUSOWYM?

O wysokich cenach owoców przekonali się już amatorzy truskawek, których cena w tym roku bije rekordy. W wielu sklepach za kilogram tych owoców trzeba zapłacić nawet 11 złotych. Niskie temperatury oraz ulewne deszcze powodują, że owoce te dojrzewają powoli, długo nabierają słodkiego smaku i czerwonej barwy. - Każda klęska żywiołowa będzie miała wpływ na zmniejszenie wysokości plonów. Na razie nie zbieramy w ogóle truskawek, ponieważ jeszcze nie dojrzały - informuje Andrzej Bera prezes stowarzyszenia "Truskawka Bielińska".

Specjaliści zgodnie twierdzą, że w tym roku drogie będą czereśnie, ze względu na ich niskie plony. - W tym momencie czereśnie dojrzewają, a ulewne deszcze powodują ich pękanie - informuje Witold Stefaniak, prezes zarządu grupy producentów owoców i warzyw "Złoty Sad", skupiającej sadowników sandomierskich.

Wiele owoców zniszczyły gradobicia, które przeszły przez nasz region. - Uszkodzone zostały także jabłka, przez co wiele z nich będzie nadawało się tyko na przetwory - dodaje Stefaniak
PRODUCENCI NIE ZAROBIĄ

Liczne opady powodują ,że produkcja jest trudniejsza i bardziej kosztowna. - Należy współczuć rolnikom i sadownikom. Będą teraz musieli stosować znacznie więcej zabiegów, aby zabezpieczyć owoce i warzywa przed chorobami - twierdzi Grzegorz Klusek, starszy specjalista do spraw produkcji roślinnej ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.

- Jeśli taka pogoda się utrzyma to odbije się to na plonach wszystkich produktów rolnych, dodaje Wiesław Gawęcki plantator z Huty Nowej, członek Stowarzyszenia "Truskawka Bielińska". - Ulewny deszcz powoduje, że rolnicy nie mają kiedy zastosować oprysków, a należy robić to w konkretnym etapie wegetacji. Bez takich zabiegów owoce i warzywa mogą zostać zaatakowane przez różnorodne choroby, między innymi tak zwaną szarą pleśń - wyjaśnia.

Plantator mówi także, że ciągłe deszcze przeszkadzają pszczołom w zapylaniu kwiatów drzew owocowych.

WARZYWA UTONĘŁY

- Warzywa toną - informuje Grzegorz Klusek. - Nawałnice zniszczyły uprawy. Przez zalegającą wodę na pewno niskie będą plony warzyw, takich jak sałata, pietruszka, brukselka czy cebula - uważa.

Znacznie ucierpiały ziemniaki. W tym roku zasadzone zostały bardzo późno, ponieważ śnieg zalegał na polach przez cały kwiecień. - Jeśli wreszcie komuś udało się je zasadzić, to większość przemarzła - informuje Klusek.

Ulewy odbiją się też na plonach zbóż. - Najbardziej zagrożony jest jęczmień jary, który nie znosi wody - twierdzi.
Wszystko wskazuje na to, że ten rok nie będzie najlepszy, ani dla rolników, ani dla konsumentów. Specjaliści nie chcą prognozować, jakie ceny mogą osiągnąć owoce i warzywa, zgodnie jednak twierdzą, że będzie… drogo.

- Nie straszyłbym konsumentów. Niedobory w danym produkcie, uzupełnione będą przez produkty sprowadzone z rynku zagranicznego-pociesza konsumentów Witold Stefania, prezes "Złotego Sadu". Ale dla producentów nie ma żadnego pocieszenia.

Zapytaliśmy specjalistów z branży rolniczej i sadowniczej, jaki wpływ na ceny produktów rolnych będzie miała fatalna pogoda:

Marcin Ciszkiewicz, szef giełdy sandomierskiej, największego w regionie miejsca handlu produktami rolnymi: - Cen produktów rolnych nie da się jeszcze przewidzieć. Drogie będą najprawdopodobniej truskawki, ponieważ jest ich w tym roku bardzo mało oraz jabłka, którym deszczowa pogoda zdecydowanie nie służy. Ulewne deszcze powodują także pękanie czereśni, które są obecnie na etapie dojrzewania. Jeżeli taka pogoda się utrzyma to ceny będą wysokie, a plony niskie.

Marian Sikora, właściciel jednego z najstarszych warzywniaków w Kielcach: - Jeśli chodzi o uprawy, to sytuacja jest tragiczna. Większość z nich stoi w wodzie i gnije. Sałata, kalafior czy kapusta są dużo droższe niż w ubiegłych latach. Wystarczy porównać, że w rok temu kalafior kosztował 2,50 dziś jego ceny sięgają 7 złotych. To nie fanaberie producentów, lecz warunki atmosferyczne windują centy produktów rolnych.

Wojciech Borzęcki, szef grupy producenckiej i radny sejmiku wojewódzkiego: - Ceny produktów rolnych wzrosną na pewno i to nie tylko z powodu ulewnych deszczy. Dużym zagrożeniem są gradobicia, ponieważ to one powodują rozmnażanie się grzybów, które niszczą rośliny. Uszczerbek dla rolnika będzie w tym roku na pewno duży.

Ryszard Ciźla, prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej: - Na razie nie przewiduję, żeby pogoda miała duży wpływ na ceny produktów rolnych. Oczywiście w pojedynczych gospodarstwach czy miejscowościach miały miejsce powodzie i gradobicia, ale sądzę, że ten rok, nie będzie gorszy niż poprzednie. Na dzień dzisiejszy nie ma co tragizować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie