Grajek atrakcją giełdy w Sandomierzu. Śpiewał i rozbawiał
W deszczowy dzień na tętniącej życiem giełdzie przy ulicy Przemysłowej w Sandomierzu można było posłuchać niecodziennego występu.
Grajek z akordeonem, obwieszony tamburynami i kolorowymi kwiatami, pod różową parasolką zrobił furorę na targowym placu. Śpiewał wesołe, biesiadne piosenki. Po placu niosły się głośno "Wszystkie rybki śpią w jeziorze", "Pytała się pani pewnego doktora" i inne osłuchane utwory kojarzone z dobrą zabawą.
Muzykant przeplatał je życzeniami, które miał wypisane na tablicy zawieszonej na plecach.
Oby świat zmienił się na lepsze, oby ludzie się szanowali jak dawniej i wszyscy razem się do siebie uśmiechali!
- wykrzykiwał do publiki.
Reakcje były pozytywne, zwłaszcza wśród starszych osób, bo muzyka budziła wspomnienia z młodości. Przechodnie przystawali, klaskali, podśpiewywali i chętnie wrzucali pieniądze do puszki. Właśnie tak mężczyzna przedstawiający się jako grajek zarabia na życie. Można go spotkać na wielu targowiskach w Polsce, ma tam wielu fanów. Kupcy z sandomierskiego placu widzieli go w sobotę po półtorarocznej przerwie.
Zobaczcie nagranie i zdjęcia
Zobacz także zdjęcia z handlowania na sobotniej giełdzie:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?