Grała 1. Liga piłki ręcznej. Wygrana KSZO Handball z liderem tabeli! Porażka KSSPR Końskie. Zwycięskie derby SPR Wisły z SMS ZPRP II Kielce

AZS AGH Kraków - KSSPR Końskie 32:28 (20:15)
KSSPR: Biela, Markowski, Janus 3, Woś, Falasa 12, W. Sękowski 1, Ł. Sękowski 3, Stępniewski, Włodarski 3, Rożnowski 2, Osman, Włoskiewicz 4, Hubka.

Zespół z Krakowa okazał się zbyt mocny na drużynę Arkadiusza Bąka. Gospodarze konsekwentnie budowali przewagę i na przerwę schodzili przy stanie 20:15. KSSPR Końskie próbował odrabiać straty, ale było ich stać tylko na redukcję różnicy goli do -3. Przy stanie 28:25 AZS AGH Kraków ruszył jeszcze do ataku, żeby przełamać barierę 30 trafień. Na plus w zespole gości zdecydowanie postawa Damiana Falasy, który zdobył aż 12 trafień dla swojej drużyny. W zespole z Krakowa najwięcej rzucał Szymon Wajda - 8 goli. Konecka drużyna ma na koncie już 24 punkty i zajmuje 5 miejsce w 1. Lidze.

KSZO Handball Ostrowiec Świętokrzyski -Unimetal Recycling MTS Chrzanów 29:29 (15:17) 5:4 w karnych.
KSZO: Piątkowski, Kijewski, Bysiak 3, Sobut 2, Kogutowicz, Majchrzak 6, Chudzik, Skuciński 2, Świt, Makuła, Chmielewski 9, Wojkowski 6.

Po serii pięciu kolejnych porażek z rzędu mało kto spodziewał się, że szczypiorniści Tomasza Radowieckiego sprawią niespodziankę i pokonają lidera 1. Ligi. KSZO we własnej hali postawił się drużynie z Chrzanowa i do przerwy goście prowadzili tylko dwiema bramkami. Przyjezdni próbowali powiększyć przewagę, ale napotykali dobrze funkcjonującą defensywę KSZO Handball. W ostatniej akcji meczu Unimetal Recycling MTS Chrzanów mógł "zgasić światło" przy Świętokrzyskiej, ale gospodarze skutecznie blokowali rzuty i doprowadzili do karnych. Aż trzykrotnie rywali zatrzymał Michał Piątkowski, który został bohaterem serii rzutów z 7. metra. KSZO obecnie zajmuje 7 miejsce i ma 14 "oczek" na ligowym koncie.

SPR Wisła Sandomierz - SMS ZPRP II Kielce 32:30 (15:15)
SPR Wisła: Skowron, Szklarski 2, Pawelczyk 4, Kwieciński 1, Białkowski 4, Malinowski 6, Ciepliński, Wiącek , Draguła 6, Mazur, Rusin 4, Radwański 5.
SMS: Kosmal, Kaleta, Chłopek 1, Latosiński 3, Kula 3, Stawowy 3, Sondej 2, Kupis 3, Bańczyk 2, Bieniek 3, Zielonka, Trzaskowski 3, Rugała 3, Szczepański, Cebulski 4.

Derby województwa świętokrzyskiego po raz kolejny przyniosły wiele emocji. Kibice w Sandomierzu oglądali bardzo wyrównane spotkanie, gdzie żadna z drużyn nie dawała za wygraną. Dopiero w drugiej połowie Wisła zdobyła kilkupunktową przewagę i wydawało się, że zespół Adama Węgrzynowskiego spokojnie dowiezie korzystny wynik do końca. Kieleccy szczypiorniści walecznie próbowali wydrzeć choćby remis i na minutę przed końcem złapali kontakt przy stanie 31:30, ale gospodarze zamknęli spotkanie za sprawą trafienia Filipa Draguły.

SPR Wisła Sandomierz zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z 4 punktami na koncie, SMS ZPRP II Kielce ma 5 "oczek" więcej i jest na 8 miejscu.