Grali rywale Vive Tauronu, Stojković uratował punkt, Čupić nie zagrał

W macedońskim Skopje zmierzyły się drużyny Vardaru i białoruskiego Mieszkowa Brześć. Padł remis 34:34, a końcówka spotkania była niezwykle emocjonująca. Jeszcze w 58 minucie gospodarze prowadzili 33:30, ale mistrzowie Białorusi na minutę przed końcem doprowadzili do remisu 33:33. Gdy Luka Cindrić trzy sekundy przed końcem meczu zdobył gola na 34:33, wydawało się, że już nic nie odbierze miejscowym zwycięstwa. Ale gracze Mieszkowa błyskawicznie podali piłkę na środek boiska, a gracz Vardaru, Stojancze Stoiłow „skasował” próbę szybkiego wznowienia, za co zgodnie z przepisami zobaczył czerwoną kartkę, a rywalom został przyznany rzut karny. Wykorzystał go, doprowadzając do remisu, były obrotowy Vive Tauronu Kielce, Rastko Stojković.

W zespole gospodarzy nie zagrał Ivan Čupić, do niedawna prawoskrzydłowy klubu z Kielc. Trener Raul Gonzalez oszczędzał także innego olimpijczyka z Rio, Igora Karacicia. Zadebiutowali nowi gracze klubu ze Skopje – Joan Canellas pozyskany z THW Kiel, brazylijski obrotowy Rogério Moraes Ferreira i czarnogórski lewy rozgrywający Vuko Borozan. W ekipie Mieszkowa nowe twarze to Irańczyk z węgierskim paszportem Iman Jamali i serbski prawoskrzydłowy, Rajko Prodanović.

W lidze SEHA gra 10 zespołów, z których cztery są grupowymi rywalami mistrzów Polski w Lidze Mistrzów – poza Vardarem i Mieszkowem są to Ppd Zagrzeb i Celje Pivovarna Lasko.

Vardar Skopje – Mieszkow Brześć 34:34 (15:18)
Vardar: Sterbik, Milić – Stoiłow 1, Nedanowski, Popowski, Ferreira 1, Derewien, Karacić, A. Dujszebajew 4, Abutović 1, Canellas 6, Cindrić 5, Dibirow 9, Sziszkariew 2, Borozan 2, Marsenić 3.

Mieszkow: Pesić, Charapenka – D. Rutenka 2, Babiczew 2, Kristopans 5, Nikulenkow 2, Stojković 6, Tiumiencew 4, Atman 3, Szumak, Vukić, Prodanović 2, Mijatović, Razgor 3, Ostrouszko, Jamali 5.