W poprzedniej kolejce, w derbach świętokrzyskich piłkarze Granatu pokonali na wyjeździe Wierną Małogoszcz 2:0, gole dla naszego zespołu zdobyli Klaudiusz Łatkowski i Marcin Kołodziejczyk.
SZANSA NA LIDERA!
Podopieczni Pietrzykowskiego po dziesięciu kolejkach jesieni są na trzecim miejscu w tabeli (mają 19 "oczek), do prowadzącej Limanovii Szubryt Limanowa oraz wicelidera Łysicy Bodzentyn tracą tylko punkt. W przypadku zwycięstwa w niedzielę z BKS Bochnia oraz sprzyjających wynikach pozostałych spotkań Limanovii, Łysicy i Popradu Muszyna, skarżyszczanie mogą nawet zasiąść na fotelu lidera! Na razie trzeba na bok odłożyć takie rozważania i najpierw powalczyć o pełną pulę z bocheńskim beniaminkiem. Zespół ten plasuje się na trzynastej pozycji, tuż nad strefą spadkową, ma dziewięć punktów.
ZUBEL NAJGROŹNIEJSZY
- Co wiemy o przeciwniku? Jest to młoda, nieobliczalna ekipa. Najbardziej musimy uważać na Sławomira Zubela, napastnika, który w tym sezonie strzelił już osiem bramek i jest obecnie najskuteczniejszym snajperem w naszej grupie trzeciej ligi. Zdobywał gole w poprzednich sezonach także dla Puszczy Niepołomice - informuje trener Granatu. W poprzedniej serii spotkań Bochnia uległa u siebie Przebojowi Wolbrom 2:4. Pietrzykowski dodaje, że to jego zespół będzie faworytem pojedynku. O lekceważeniu rywala nie ma mowy. Wielu kibiców pamięta jeszcze poprzedni mecz na rejowskim obiekcie, gdzie Granat przeżywał "tureckie męki" z innym, teoretycznym słabeuszem Lubaniem Maniowy (wygrał ostatecznie 2:1 po golu w doliczonym czasie). Do zdrowia po niegroźnej kontuzji dochodzi Adam Imiela i na niedzielny mecz powinien być gotowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
