Granat Skarżysko wzmacnia się przed sezonem w trzeciej lidze

Harmonogram letnich sparingów Granatu

Grzegorz Tobiszewski (z prawej) większość piłkarskiej przygody spędził w Juvencie Starachowice. Od lipca jest już zawodnikiem Granatu Skarżysko.
(fot. Zdjęcia Robert Kaczmarek )

Harmonogram letnich sparingów Granatu

16 lipca - Korona Kielce Młoda Ekstraklasa (w Kielcach) ; 20 lipca - Broń Radom (Skarżysko?); 23 lipca - KS Paradyż (Skarżysko?); 27 lipca - Szydłowianka Szydłowiec; 30 lipca - Orlicz Suchedniów ;3 sierpnia - Lubrzanka Kajetanów ; 6 sierpnia - GKS Nowiny

Grzegorz Tobiszewski, Bartłomiej Strzębski i Damian Chrzanowski - oto nowi zawodnicy Granatu Skarżysko-Kamienna. Piłkarze trzecioligowego beniaminka rozpoczęli 6 lipca letni okres przygotowań do nowego sezonu.

Trzecia liga, czwarta i "okręgówka" - rozgrywki ruszają 14 sierpnia - CZYTAJ WIĘCEJ

Granat stracił w czerwcu czterech graczy - Mateusza Fryca, Marcina Jastrzębia, Karola Więckowskiego i Krystiana Zarębę. Już pod koniec sezonu trener Ireneusz Pietrzykowski wraz z działaczami rozpoczął poszukiwania nowych piłkarzy. Obrał między innymi kierunek starachowicki.

"TOBIŚ" JAKO PIERWSZY

Właśnie z Juventy Starachowice Granat pozyskał jednego zawodnika - Grzegorza Tobiszewskiego. 24-letni napastnik jest wychowankiem tego klubu, ale w czasie piłkarskiej przygody reprezentował również Górnika Łęczna - w latach 2005-06. Rosły napastnik - liczy sobie 186 centymetrów wzrostu - zadebiutował dwa lata temu w trzeciej lidze świętokrzysko-małopolskiej właśnie ze starachowicką Juventą, którą prowadził Arkadiusz Bilski. Miniony sezon nie był dla niego zbyt udany jeśli chodzi o strzelecki dorobek. "Tobiś" trzy razy pokonał bramkarzy rywali. Jego kolega z Juventy, obecnie pomocnik Granatu Skarżysko Przemysław Ryński twierdzi jednak, że mocną stroną Grześka jest duża liczba asyst. Niewykluczone, że Tobiszewski stworzy wyjściowy atak ze Sławomirem Jedynakiem. Formacja ta - po odejściu najlepszego snajpera Granatu Mateusza Fryca - została bowiem po sezonie osłabiona.

Przemysław Ryński, piłkarz Granatu Skarżysko:

Przemysław Ryński, piłkarz Granatu Skarżysko:

- z Grześkiem Tobiszewskim grałem przez rok w Juvencie Starachowice. Co mogę o nim powiedzieć? Nieźle wyszkolony technicznie, jako zawodnik ma bardzo dobre warunki fizyczne, jest silny, potrafi się zastawić, trudno mu odebrać piłkę. To w ogóle ciekawy typ napastnika, nie jest bowiem typowym egzekutorem, za to zalicza dużo asyst. Liczę, że zarówno Grzesiek, jak i pozostali nowi piłkarze pomogą nam w trzeciej lidze.

NASTĘPNI STRZĘBSKI I CHRZANOWSKI

Pietrzykowski zapowiadał wzmocnienia na każdej pozycji oprócz bramki i słowa dotrzymuje. Skarżyski klub pozyskał w ostatnich dniach obrońcę Bartłomieja Strzębskiego, 22-letniego zawodnika, grającego ostatnio w Stali Stalowa Wola. W trójkolorowych barwach występować też będzie 20-latek Damian Chrzanowski. To boczny pomocnik, w poprzednim sezonie grający w trzecioligowej Wiernej Małogoszcz. Obaj są wychowankami kieleckiej Korony.

Z MŁODĄ KORONĄ NA POCZĄTEK

Nowi gracze dołączyli do Granatu w tym tygodniu, zespół już przedwczoraj rozpoczął przygotowania do nowego sezonu w trzeciej lidze. Rozgrywki ruszają 13-14 sierpnia, trener Pietrzykowski zaplanował w tym czasie siedem sparingów. Szkoleniowiec nie mógł uczestniczyć w pierwszych zajęciach, bowiem przebywał na stażu trenerskim w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Zastępował go asystent Rafał Gołofit. W najbliższym tygodniu poprowadzi już drużynę osobiście. 16 lipca Granat czeka pierwszy letni sparing, a rywalem niebiesko-biało-czerwonych będzie Korona Kielce - zespół Młodej Ekstraklasy.

WALCZĄ O GÓRNĄ POŁOWĘ

Trener podkreśla, że w nowym sezonie interesuje go miejsce w górnej połówce tabeli, powyżej ósmej lokaty (w edycji 2011-12 w trzeciej lidze świętokrzysko-małopolskiej zagra 16 drużyn, a nie 18 jak to miało miejsce w ostatnich dwóch latach). - Liczę na to, że nowi gracze, którzy do nas przyjdą, będą prezentować przynajmniej podobny poziom do tych zawodników, co już z Granatu odeszli. Rok temu obiecywałem, że awans z czwartej ligi jest jak najbardziej realny. Tak samo teraz mogę zapewnić, że stać nas na pozycję w górnej połowie tabeli - przekonuje trener Pietrzykowski.