Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Granat Skarżysko zagra w sobotę w Andrychowie z Beskidem

Piotr STAŃCZAK [email protected]
Mateusz Fryc - z lewej, strzelił Beskidowi Andrychów gola w wiosennym, zwycięskim meczu 3:1 w Skarżysku. Jak będzie w sobotę na boisku rywala?
Mateusz Fryc - z lewej, strzelił Beskidowi Andrychów gola w wiosennym, zwycięskim meczu 3:1 w Skarżysku. Jak będzie w sobotę na boisku rywala? Fot. Piotr Stańczak
Piłkarze skarżyskiego Granatu mają za sobą dramatycznym bój z Bochnią. W sobotę jadą do Andrychowa. Klub może zostać ukarany za niedzielne wydarzenia na stadionie

Chuligan skazany

Chuligan skazany

32-letni mężczyzna, który awanturował się podczas niedzielnego spotkania Granatu z Bochnią został we wtorek skazany, rozprawa odbyła się w trybie przyspieszonym przed Sądem Rejonowym w Skarżysku. Odpowiadał za wykroczenie - zakłócanie porządku podczas imprezy sportowej. Otrzymał karę 1500 złotych grzywny oraz dwuletni zakaz stadionowy, oprócz tego musi pokryć koszty sądowe w wysokości 250 złotych.

Trzecioligowi futboliści Granatu Skarżysko-Kamienna przyzwyczaili swych kibiców do emocji w końcówkach spotkań. W poprzedniej kolejce pokonali Bocheński Klub Sportowy 2:1 po golu w 94 minucie! Zwycięstwo cieszy, ale klub ma zmartwienie po niedzielnym wybryku pseudokibica.

Bramki dla skarżyszczan w meczu z BKS zdobyli Mateusz Dziubek i Klaudiusz Łatkowski. Ten drugi trafił w doliczonym czasie gry. Pojedynek miał swoją dramaturgię w końcówce, tym bardziej, że wcześniej kielecki arbiter Karol Kierzkowski podyktował problematycznego karnego dla gości, dzięki któremu doprowadzili do wyrównania. Decyzja ta miała swoje następstwa. Arbiter wysłał na trybuny protestującego trenera Granatu Ireneusza Pietrzykowskiego, tuż po tym do ławki rezerwowych BKS przedostał się - po pokonaniu ogrodzenia - pijany (miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) pseudokibic, który zaatakował trenera przyjezdnych Marcina Manelskiego. Sytuację opanowano, chuligana po meczu zatrzymali policjanci (o jego losach czytaj w ramce obok).

KARY NIEUNIKNIONE

Trzy punkty wywalczone w dramatycznych okolicznościach cieszą, ale zwycięstwo może mieć też gorzki smak z powodu powyższych zdarzeń. W grę wchodzi nawet czasowe zamknięcie stadionu przy ulicy Słonecznej, tzn. mecze ligowe będą mogły zostać na nim rozegrane, ale bez udziału publiczności. Prawdopodobnie sankcja dotknie trenera Pietrzykowskiego, może on zostać czasowo odsunięty od prowadzenia spotkań w trzeciej lidze z ławki. Takie ewentualności brał pod uwagę Grzegorz Figarski, rzecznik prasowy Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej i przewodniczący tutejszego wydziału bezpieczeństwa. Decyzję w tej sprawie wyda natomiast Małopolski Związek Piłki Nożnej, który prowadzi trzecioligowe rozgrywki. Gdy zamykaliśmy to wydanie "Echa Skarżyska", nie było jeszcze znane orzeczenie. Poinformujemy o nim na bieżąco na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA.

MOSKAŁA I INNI

W cieniu tych wydarzeń pozostał fakt, że Granat awansował na fotel lidera trzecioligowej tabeli! Skarżyszczanie mają 33 "oczka", na pierwsze miejsce wskoczyli dzięki zwycięstwu nad BKS oraz bezbramkowemu remisowi sąsiadów w tabeli - Soły Oświęcim i Łysicy Akamit Bodzentyn. Trwają przygotowania do sobotniego spotkania z Beskidem Andrychów na wyjeździe. Rywale zajmują ósme miejsce w tabeli, mają 20 punktów, w poprzedniej kolejce ulegli na wyjeździe Hutnikowi Nowa Huta 0:1. Najbardziej znanym zawodnikiem w kadrze andrychowian jest Tomasz Moskała, przed laty występujący na boiskach naszej ekstraklasy. W ostatnim meczu tych drużyn, wiosną tego roku Granat pokonał Beskid u siebie 3:1. - To solidny zespół, w tym sezonie widziałem go w akcji w meczu przeciwko Porońcowi Poronin. Łatwo na tym terenie nie będzie, ale do Andrychowa jedziemy po trzy punkty - mówi o rywalu Pietrzykowski.

KADROWE ROZTERKI

Szkoleniowiec ma jednak zmartwienie, bo ze składu wypadło mu trzech podstawowych graczy. Prawy obrońca Damian Chrzanowski w spotkaniu z Bochnią odniósł kontuzję mięśnia dwugłowego uda w prawej nodze. Nie wiadomo, czy będzie gotów do gry w kolejnym pojedynku przeciw Wiernej Małogoszcz. W Andrychowie nie wystąpią także pomocnik Radosław Mikołajek i napastnik Mateusz Dziubek, będą pauzować za kartki. Pietrzykowski musi szukać innych wariantów, na prawej stronie defensywy ma do dyspozycji Piotra Dudę, w pomocy Dawida Stawczyka, w ataku miejsce "Dziubiego" zajmie prawdopodobnie Mateusz Fryc. Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 13, jego wynik oraz krótką relację zamieścimy tuż po zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie