- Praktycznie codziennie jeżdżę ulicą Wapiennikową. Kilka dni temu naprzeciwko sklepu Biedronka zauważyłem w jezdni dwie olbrzymie dziury - relacjonuje kielczanin.
Mężczyzna opowiada, że jedna z wyrw jest tak duża, że można na niej uszkodzić samochód. - Jej rozmiary są dość pokaźne, bo wynoszą chyba 70 na 50 centymetrów. Jest też dość głęboka - przekonuje nasz czytelnik.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach tłumaczy, że codziennie przyjmuje podobne sygnały z całego miasta.
- W tej chwili jest problem z łataniem dziur, bo cały czas pada deszcz. Jeżeli są bardzo głębokie, możemy je na razie tylko zasypać kruszywem, ale i tak szybko zostaną rozjeżdżone - mówi Jarosław Skrzydło i zapewnia: - Kiedy przestanie padać, postaramy się załatać tę dziurę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?