Rzecz działa się w sylwestrowy wieczór w okolicy pętli autobusowej przy ulicy Hubalczyków w Kielcach. - Około godziny 21.30 z autobusu miejskiego wsiadł 21-latek ze swoją 20-letnią dziewczyną i kuzynką. Tą samą linią jechała grupa chłopców w wieku od 14 do 16 lat. Nastolatkowie zaczęli się wulgarnie zachowywać - mówią policjanci.
Wtedy 21-latek miał zwrócić im uwagę. - Najpierw między mężczyznami wywiązała się dyskusja. Potem doszło do bójki, w trakcie której jeden z nastolatków zadał 21-latkowi cios w plecy ostrym narzędziem. Prawdopodobnie był to nóż - opowiadają funkcjonariusze.
Mężczyzna trafił do szpitala. Okazało się, że ma uszkodzone płuco i żebro. Był operowany. W niedzielę lekarze mówili, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zaraz po zdarzeniu policjanci zatrzymali dwóch 14- i dwóch 16-latków podejrzewanych o zaatakowanie mężczyzny. Trzej z nich byli nietrzeźwi. Badanie wykazało, że mieli w organizmie poniżej pół promila alkoholu. Później został zatrzymany jeszcze 15-latek - był trzeźwy. Cała piątka trafiła do Policyjnej Izby Dziecka. O ich losie zdecyduje sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?