Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Tkaczyk rezygnuje z gry w reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych!

vivetargi.pl. /PK/
Grzegorz Tkaczyk podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Pekinie, Wrocław 2008.
Grzegorz Tkaczyk podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Pekinie, Wrocław 2008. Witold Bakalarz
Grzegorz Tkaczyk poinformował o zakończeniu gry w kadrze Polski piłkarzy ręcznych. Powodami są między innymi chęć oszczędzania zdrowia i rezygnacja z prowadzenia drużyny przez Bogdana Wentę.

Zawodnik poinformował o swojej decyzji za pośrednictwem klubowej strony Vive Targi Kielce. To kolejny, po Mariuszu Jurasiku, Karolu Bieleckim i Marcinie Lijewskim, gracz wielkiej drużyny Wenty, który z niej odchodzi.

Kapitan Vive Targi Kielce i były kapitan kadry rezygnuje z dalszej gry w reprezentacji. Zamierza się skupić na grze w drużynie klubowej. - Gra z orzełkiem na piersi zawsze wywoływała u mnie olbrzymie emocje. Była dla mnie wielkim wyróżnieniem - mówi 31-letni Tkaczyk. - Pora powiedzieć jednak "dziękuję" i ustąpić miejsca młodszym zawodnikom.

Popularny "Młody" zrezygnował z gry niespełna tydzień po tym, jak ze stanowiska selekcjonera ustąpił Bogdan Wenta. Wcześniej podobne jak Tkaczyk deklaracje złożyli Mariusz Jurasik, Marcin Lijewski i Karol Bielecki. Tkaczyk już raz zawiesił grę w biało-czerwonych barwach, było to w 2008 roku, po igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Nie pojechał na mistrzostwa świata do Chorwacji, na których w 2009 roku nasza kadra zdobyła brązowy medal. Dwa lata wcześniej, w Niemczech, został wicemistrzem świata. W barwach narodowych rozegrał blisko 160 spotkań i zdobył ponad pół tysiąca bramek.
Tkaczyk był na początku tego wieku jednym z najlepiej zapowiadających się zawodników w polskim handballu. Zadebiutował w ekstraklasie w wieku zaledwie 16 lat, grał wtedy w barwach Warszawianki. Potem trafił do S.C. Magdeburg, w barwach którego zdobył Puchar EHF, a stamtąd przeniósł się do Rhein-Neckar Loewen. W lipcu ubiegłego roku trafił do Vive Targi Kielce.

O swojej grze w reprezentacji mówi tak: - Wszystko zaczęło się od turnieju w Czechach, byłem młodym zawodnikiem (Tkaczyk miał wtedy 20 lat). Zadebiutowałem w spotkaniu z gospodarzami. To dopiero były emocje! - mówi Tkaczyk. - Później gra w kadrze pozwoliła mi się wybić na europejskie salony, posmakować światowej piłki ręcznej. To dzięki niej stałem się lepszym zawodnikiem. Choć cała ta przygoda to przecież nie tylko sport. Dzięki niej poznałem wielu fajnych chłopaków, z którymi utrzymujemy kontakt, spotykamy się do dziś - mówi dla klubowego portalu.

Co Grzegorz Tkaczyk będzie wspominał w kolejnych latach? - Na pewno najbardziej pamięta się sukcesy, a o porażkach każdy najchętniej by zapomniał. Choć i one były zawsze motorem do cięższej pracy. Ta przynosiła sukcesy, tak jak najlepiej mistrzostwa świata w 2007 roku i srebrny medal. Choć bardzo ważna była dla mnie też olimpiada w Pekinie, która była wyjątkowym przeżyciem. Zajęliśmy dobre, piąte miejsce, choć jechaliśmy przecież z marzeniami o medalu. Te dni będę miał w głowie do końca życia - dodaje.

Jak mówi zawodnik, o rezygnacji z kadry myślał już od jakiegoś czasu. - Praktycznie codziennie od turnieju w Alicante - przyznaje. - Chcę ustąpić miejsca młodszym. Moja decyzja spowodowana jest też po części decyzją Bogdana Wenty, z którym współpracowałem w kadrze od ośmiu lat i z którym zawsze dobrze się rozumiałem. Teraz pracujemy razem też w klubie, a rezygnacja z gry w reprezentacji pozwoli mi się skupić na grze w Vive Targi Kielce. Poza tym nie mam już tego zdrowia, co kiedyś. Moje kolano trochę się pewnie z tego powodu uśmiechnie...

- Chciałbym podziękować wszystkim kibicom za wsparcie dla mnie i reprezentacji w tych latach. Całej drużynie, kolegom z boiska i wszystkim trenerom, z którymi miałem okazje współpracować przez tyle lat - kończy Tkaczyk. - Zawsze będę mocno ściskał kciuki za sukcesy kadry, oby było ich w kolejnych latach jak najwięcej...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie