- Cieszę się, że będę mógł zagrać. Kartkę w Niecieczy otrzymałem niesłusznie i dobrze, że komisja ligi odpowiednio się do tego ustosunkowała – mówi Rafał.
Grzelak, który jest ostatnio w wysokiej formie, spodziewa się z Legią dobrego i zaciętego pojedynku.
- Nie trzeba nas motywować na takie spotkanie. Zagramy przy komplecie publiczności, z drużyną, która walczy o mistrzostwo Polski. To Legia jest faworytem, ale w Kielcach nie dostanie nic za darmo, bo my też chcemy wywalczyć punkty. Mamy swoje cele i chcemy je zrealizować. Chcemy wywalczyć piąte miejsce na koniec sezonu. Chcemy też godnie pożegnać się z naszymi kibicami, bo to przecież ostatni nasz mecz w Kielcach w tym sezonie – dodaje Grzelak, który wciąż nie ma podpisanego nowego kontraktu z Koroną. Obecny wygasa 30 czerwca 2017.
- Czy dobrym meczem przeciwko Legii mogę zapracować na nowy kontrakt? Myślę, że nie. Przez ostatnie dwa lata pracowałem na to – wyjaśnia Rafał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?