Halloweenowy szał w kieleckich klubach i dyskotekach (zdjęcia)

W weekend przypadający w przededniu Wszystkich Świętych starsi zrezygnowali z zabawy w klubach, młodzież tłumnie świętowała Halloween.

Najwięcej gości miały te kluby, w których repertuar adresowany jest do młodszych i którzy w piątkowy i sobotni wieczory postawiły na Hallowen.

W Alibi zadbano o szczególny wystrój sali podobnie jak w Luwrze. Ten drugi klub przez piątek i sobotę przeżywał szczególne oblężenie, a to z dwóch powodów. Po pierwsze dzięki didżejom z grupy Electro Elegants, za którymi jeżdżą fani z całej Polski. Po drugie dzięki fajerwerkom, laserom i grupie Rewanż, wicemistrzyniom Polski w show-dance.

W Desperados sobotnią noc urozmaiciły pokazy krwiopijczych modelek i modeli, którzy niespodziewanie objawili się z prawdziwych trumien. Mundo Hard Rock zachęcał do przybycia koncertem hiphopowca Abradaba, jednego z założycieli formacji Kaliber 44. Najefektowniejszy pokaz dała jednak w Czekoladzie kobieta fakir, która chodziła po szkle, później chodzono po niej, gdy na brzuchu miała ułożoną deskę naszpikowaną gwoździami, a pod plecami ostrza kilku kos. Na koniec dzielna fakirka na zmianę raz ogień połykała, raz nim buchała tak, że smok wawelski by się zawstydził.