Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Handlowali kradzionymi sadzonkami na bazarze?

(elzem)
Według policji, wykopali sadzonki z czyjejś działki i sprzedawali je na bazarze

Wykopali i ukradli sadzonki kwiatów z ogródków działkowych i chcieli sprzedać je na bazarze? Wpadli, bo jedna z kupujących zgłosiła policjantom, że ktoś handluje sadzonkami skradzionymi z działki jej córki...

Historia rozegrała się w czwartkowe przedpołudnie w Kielcach. - Policjanci z Kielc otrzymali sygnał, że na kieleckim bazarze ktoś chce sprzedać sadzonki kwiatów pochodzące najprawdopodobniej z kradzieży - opowiadał Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Zgłaszająca sprawę policji rozpoznała sadzonki jako te, które kilka dni temu ktoś wykopał z działki należącej do jej córki. - Handlarze, 50-letnia kobieta i 55-letni mężczyzna nie potrafili wytłumaczyć policjantom pochodzenia sadzonek. Stróże prawa szybko ustalili, że oboje mogą stać za kradzieżami z terenu jednego z ogródków działkowych w Kielcach, do których doszło pod koniec kwietnia. Wówczas to rabusie wykopali między innymi sadzonki tulipanów i innych kwiatów - właściciele kilku działek wycenili wówczas straty na 800 złotych - dodawał Karol Macek z kieleckiej policji.

„Handlarzy” zatrzymano. Za kradzież polskie prawo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie