MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Henryk Sytner: rower jest dobry na wszystko

Lidia CICHOCKA
Parada rowerowa towarzysząca targom w Kielcach. Henryk Sytner podczas pracy. Z tyłu Andrzej Mochoń - prezes Targów Kielce, który zaprosił znanego dziennikarza do Kielc
Parada rowerowa towarzysząca targom w Kielcach. Henryk Sytner podczas pracy. Z tyłu Andrzej Mochoń - prezes Targów Kielce, który zaprosił znanego dziennikarza do Kielc Aleksander Piekarski
Henryk Sytner, dziennikarz radiowej Trójki, zajmujący się sportem i turystyką w Kielcach był gwiazdą rowerowej parady, która uświetniała targi Kielce Bike Expo.

Henryk Sytner

73 lata. Dziennikarz radiowej Trójki. Jest organizatorem wielu wycieczek rowerowych, a także obozów narciarsko-tanecznych, które odbywają się na Hali Szrenickiej. Od 40 lat prowadzi "Wakacje na dwóch kółkach".

* Lidia Cichocka: - Ile razy był pan w tym roku na rowerze?

Henryk Sytner: - Nie jestem w stanie policzyć. Bardzo często jeżdżę na dwóch kółkach.

* Po Warszawie?

- Także, ale ja rower zabieram jak jadę dalej na przykład w okolice Szklarskiej Poręby, Karpacza, by tam pośmigać po górskich drogach.

* To wymaga niezłej kondycji
.
- Zawsze powtarzam, że jazda na rowerze nie polega na biciu rekordów prędkości, ale na pokonywaniu przestrzeni w tempie na jaki nam kondycja pozwala. Ważna jest wygoda i komfort jazdy. Szkoda zresztą gnać, bo można nie zauważyć rzeczy wartych obejrzenia. Tego samego uczę osoby, które ruszają ze mną na obozy rowerowe.

* W tym roku akcja, którą pan prowadzi w Trójce, "Wakacje na dwóch kółkach" obchodziła piękny jubileusz.

- Tak, czterdziestolecie. Tyle lat zbieram relacje z rowerowych wypraw, wyłaniam zwycięzców i razem jedziemy w świat. Początkowo jeździliśmy po demoludach, a kiedy otworzyły się granice ruszyliśmy dalej, byliśmy nawet w Australii i Afryce.

* A w tym roku?

- Na Wyspach Kanaryjskich i dostaliśmy do wiwatu, bo panowały tam straszne upały. Trudno było znaleźć cień w południe, ale trzeba było sobie radzić i radziliśmy. Nie było żadnej kontuzji.

* Udało się panu poznać nasz region?>/b>
- Byłem kilkakrotnie w okolicach Kielc, które są piękne i muszę przyznać, że co roku wiele prac opisuje wyprawy po Górach Świętokrzyskich. Piękne krajobrazy i drogi przyciągają jak widać. A na Targach Kielce jestem pierwszy raz, to nowe odkrycie.
* A co teraz, jeszcze rower czy już narty?
- Jeszcze rower, jest jesień, ale można się ubrać cieplej i dalej jeździć. Planuję też wyjazdy narciarskie. Ogłaszam zapisy na obóz narciarsko-taneczny na hali Szrenickiej, już latem było 80 chętnych. Będę tam cały marzec, ale ponieważ jestem instruktorem narciarskim prawie całą zimę spędzę na nartach.
Dziękuję za rozmowę.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie