W piątek piłkarze Korony przebywający na zgrupowaniu w Opalenicy mieli tylko jeden poranny trening, po którym dostali czas wolny, podczas którego chętni mogli obejrzeć mecz eliminacji Ligi Europejskiej pomiędzy Śląskiem Wrocław a szkockim Dundee United. W czwartek trenowali wszyscy zawodnicy.
- Na pewno najbliższe dwa tygodnie po powrocie z obozu pokażą nam, w jakiej dyspozycji są piłkarze. Wtedy zobaczymy również, kto jest bliski pierwszego składu, a kto będzie jeszcze musiał o niego walczyć. Najważniejsze jest to, że oprócz kontuzjowanych Pawła Karczmarka i Pawła Kala pozostałym dopisuje zdrowie - mówi Leszek Ojrzyński, trener Korony.
W piątek "żółto-czerwoni" spędzą przedostatni dzień na zgrupowaniu w Opalenicy. Zawodnicy będą trenować aż trzy razy, rano wezmą udział w treningu tlenowym, ponadto będą trenować o godzinach 11 i 17.
"GOLO" TRENUJE W KIELCACH
Cały czas nie wiadomo, czy Paweł Golański w przyszłym sezonie będzie piłkarzem kieleckiego zespołu. Zawodnik, który został wystawiony na listę transferową, nie pojechał na obóz do Opalenicy. "Golo" trenuje w Kielcach wraz z zespołem przygotowującym się do występów w Młodej Ekstraklasie. Inny z zawodników wystawionych na listę transferową - Maciej Tataj - nadal przebywa na testach w pierwszoligowym Dolcanie Ząbki.
CZEKA NA DECYZJĘ
Przebywający na testach w West Ham United brazylijski obrońca Korony Hernani da Rosa wraz z angielską drużyną w piątek zakończył zgrupowanie w Szwajcarii i wieczorem wrócił do Anglii. Brazylijczyk na razie nie wie, jak potoczy się sprawa jego transferu. - Nie wiem nic na temat mojego transferu do West Ham United. Czekam na decyzję klubu - mówi Hernani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?