Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hetman chce przywieźć trzy punkty z Pińczowa

Kamil Markiewicz
Kamil Markiewicz
Piłkarze Hetmana Włoszczowa zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z TS 1946 Nida Pińczów. Na zdjęciu przy piłce Marcin Michałek, jeden z najbardziej doświadczonych graczy włoszczowskiej ekipy.
Piłkarze Hetmana Włoszczowa zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z TS 1946 Nida Pińczów. Na zdjęciu przy piłce Marcin Michałek, jeden z najbardziej doświadczonych graczy włoszczowskiej ekipy. Kamil Markiewicz
Hetman Włoszczowa nie rozegrał meczu z Olimpią-Pogoń Staszów. To spotkanie może się odbyć dopiero pod koniec listopada. Teraz pojedynek z Nidą.

Zaplanowany na niedzielę mecz czwartej ligi, w którym Hetman Włoszczowa miał podejmować Olimpię-Pogoń Staszów nie doszedł do skutku. Powodem był zły stan boiska we Włoszczowie spowodowany obfitymi opadami deszczu. Na razie nie wiadomo, na kiedy ten pojedynek zostanie przełożony. Prawdopodobnie odbędzie się on w ostatni weekend listopada, po rozegraniu ostatnie kolejki rundy jesiennej. W tych dniach, czyli 25-26 listopada miała odbyć się piąta runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego, ale w związku z koniecznością rozegrania ligowych zaległości, spotkania pucharowe prawdopodobnie przeniesione zostaną na wiosnę.

Piłkarze Hetmana w weekend odpoczywali. Zawodnicy Olimpii-Pogoń, aby nie wyjść z rytmu meczowego zagrali w B-klasowej drużynie rezerw przeciwko Marolowi Jacentów. Wygrali 3:0.

W niedzielę, o godzinie 13, w meczu piętnastej kolejki włoszczowska ekipa powalczy o punkty na wyjeździe z TS 1946 Nida Pińczów. Trener Hetmana Jacek Pawlik powinien mieć do dyspozycji w tym pojedynku optymalną kadrę. TS 1946 Nida w niedzielę zagrało na wyjeździe z Łysicą Bodzentyn. Przegrało 1:2. Pińczowski zespół plasuje się na dwunastym miejscu w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Traci do dziewiątego Hetmana 5 punktów.

- Oglądałem mecz Nidy z Łysicą. Muszę przyznać, że pińczowski zespół zaprezentował się z bardzo dobrej strony. W ostatnich konfrontacjach z zespołem z Pińczowa notowaliśmy korzystne wyniki. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie i wywalczymy trzy punkty. Na pewno rywale w swoich szeregach mają dobrych zawodników, jak doświadczony Łukasz Mika, na którego z pewnością musimy uważać - powiedział Jacek Pawlik, szkoleniowiec włoszczowskiej ekipy.

Sport Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie