ZOBACZ TAKŻE:
Korona Kielce - Lech Poznań - wypowiedzi po meczu
Niedzielne spotkanie czwartej ligi nie potoczyło się dobrze dla Hetmana Włoszczowa. Podopieczni trenera Jacka Pawlika przegrali na własnym boisku w regionalnych derbach z Naprzodem Jędrzejów 0:1.
Spotkanie było wyrównane. Oba zespoły nie miały zbyt wielu podbramkowych okazji. Gole dla gospodarzy mógł strzelić między innymi Marcin Michałek, ale nie wykorzystał żadnej z dogodnych sytuacji. W końcówce pierwszej połowy w polu karnym Hetmana faulowany był Mateusz Fryc. Jedenastkę w 43 minucie wykorzystał Piotr Pawłowski.
W drugiej połowie szansę na wyrównanie miał między innymi Patryk Krzysztofik, ale nie udało mu się pokonać golkipera gości Damiana Pałaszewskiego.
Przegrywając pojedynek z Naprzodem, Hetman tym samym przerwał serię dziewięciu spotkań bez porażki.
Przed włoszczowską ekipą mecz dziewiątej kolejki. Hetman zagra w piątek w oddalonych o ponad sto kilometrów Brodach z beniaminkiem rozgrywek Kamienną. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16.30.
W konfrontacji z Kamienną Hetman zagra w osłabionym składzie. Do kontuzjowanych Łukasza Orła, Sebastiana Walaska i Łukasza Piotrowskiego dołączył Paweł Cegieła, który będzie musiał pauzować za żółte kartki. Do dyspozycji trenera nie będzie także Pawła Raka, który wyjechał do pracy do Austrii.
- Czeka nas trudne spotkanie. Kamienna w tym sezonie prezentuje się dobrze. Zrobimy, co w naszej mocy, aby przywieźć z Brodów punkty - zapowiada szkoleniowiec włoszczowskiej drużyny.
Kamienna w minionej kolejce przegrała na wyjeździe z Łysicą Bodzentyn 3:4.
Ekipa z Brodów po ośmiu kolejkach ma 13 punktów na koncie. Zajmuje szóste miejsce. Wyprzedza o dwa punkty jedenastego w tabeli Hetmana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?