Hetman Włoszczowa - Łysica Bodzentyn 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Łukasz Oduliński 42 z karnego, 1:1 Mirosław Kalista 67.
Hetman: Dyras – G. Małek, M. Wroński, Chuptyś, Oduliński (89. Walasek) – M. Małek, R. Wroński, Orzeł, Michałek (72. Matuszewski) – Rajczykowski, Piotrowski.
Łysica: Ścisłowicz – Kardas, Szymoniak, Płusa, Kołodziejski (46. Kowalski) – Ryba, Maniara (60. Anduła), Pawłowski, Chrzanowski – Kalista, Michta.
Sędziował: Mateusz Łosiak.
Senna pierwsza połowa przyniosła prowadzenie Hetmanowi, który zdobył gola tuż przed przerwą. Jeden z gości sfaulował w obrębie swojej “16” Łukasza Odulińskiego. Sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Łysica doprowadziła do wyrównania dzięki akcji Dariusza Anduły i Mirosława Kalisty. Wprawdzie golkiper Hetmana Damian Dyras obronił strzał pierwszego z wymienionych, ale wobec dobitki drugiego był już bezradny. - W doliczonym czasie gry mogliśmy uzyskać zwycięskiego gola. Krzysztof Rajczykowski zamiast strzelać podał jednak piłkę do Tomasza Matuszewskiego i skończyło się na strachu gości – wspominał kierownik włoszczowskiej drużyny Grzegorz Włodarczyk. /PST/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?