Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hit PGE Vive Kielce - PSG. Zobacz znanych na trybunach [ZDJĘCIA]

Mateusz Kołodziej
To był wspaniały, niezapomniany wieczór w kieleckiej Hali Legionów. Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów pokonali Paris Saint Germain 34;24 i są o krok od czwartego awansu do elitarnego turnieju Final Four. Jeden z najlepszych meczów w historii klubu oglądało w sobotę z trybun Hali Legionów wiele znanych osób, między innymi bohaterowie telewizyjnych show, prezesi firm czy żony gwiazd sportu.  Igor Jeliński, były dyrektor zarządzający VIVE Group z podwójnym obywatelstwem, polskim i francuskim, całym sercem kibicował PGE VIVE: - Nie wahałem się ani sekundy! Ponad rok spędziłem w Kielcach, pracując z Bertem. Trzy czwarte dnia spędzaliśmy razem, a że piłka ręczna była dużą częścią jego życia, to stała się też częścią mojego – mówił po meczu Jeliński. Ten wyjątkowy kibic znaczną część swojego życia spędził we Francji, aż wreszcie wrócił do Polski i obecnie mieszka w Warszawie. Po meczu nie krył radości i podziwu dla potęgi PGE VIVE. - Mecz był niesamowity, bramkarz robił w bramce wspaniałe rzeczy! – mówił uradowany. – Takie mecze to doskonała promocja piłki ręcznej, polskiego sportu i Kielc. Gorąco kibicuję tej drużynie, Kielcom, Bertowi i temu, co Bert zrobił dla piłki ręcznej przez ostatnie lata!
To był wspaniały, niezapomniany wieczór w kieleckiej Hali Legionów. Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów pokonali Paris Saint Germain 34;24 i są o krok od czwartego awansu do elitarnego turnieju Final Four. Jeden z najlepszych meczów w historii klubu oglądało w sobotę z trybun Hali Legionów wiele znanych osób, między innymi bohaterowie telewizyjnych show, prezesi firm czy żony gwiazd sportu. Igor Jeliński, były dyrektor zarządzający VIVE Group z podwójnym obywatelstwem, polskim i francuskim, całym sercem kibicował PGE VIVE: - Nie wahałem się ani sekundy! Ponad rok spędziłem w Kielcach, pracując z Bertem. Trzy czwarte dnia spędzaliśmy razem, a że piłka ręczna była dużą częścią jego życia, to stała się też częścią mojego – mówił po meczu Jeliński. Ten wyjątkowy kibic znaczną część swojego życia spędził we Francji, aż wreszcie wrócił do Polski i obecnie mieszka w Warszawie. Po meczu nie krył radości i podziwu dla potęgi PGE VIVE. - Mecz był niesamowity, bramkarz robił w bramce wspaniałe rzeczy! – mówił uradowany. – Takie mecze to doskonała promocja piłki ręcznej, polskiego sportu i Kielc. Gorąco kibicuję tej drużynie, Kielcom, Bertowi i temu, co Bert zrobił dla piłki ręcznej przez ostatnie lata!
To był wspaniały, niezapomniany wieczór w kieleckiej Hali Legionów. Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów pokonali Paris Saint Germain 34:24 i są o krok od czwartego awansu do elitarnego turnieju Final Four. Jeden z najlepszych meczów w historii klubu oglądało w sobotę z trybun Hali Legionów wiele znanych osób, między innymi bohaterowie telewizyjnych show, prezesi firm czy żony gwiazd sportu.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie