Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hit sprzed lat powraca! Formacja Sparks nagrała hit zespołu Arianie "Łubinowa miłość" (video)

Dorota KLUSEK [email protected]
Czy piosenka "Łubinowa miłość” zwiększy grono miłośników Sparksów? Na zdjęciu: zespół Sparks oraz ich fanka Dominika Stępień.
Czy piosenka "Łubinowa miłość” zwiększy grono miłośników Sparksów? Na zdjęciu: zespół Sparks oraz ich fanka Dominika Stępień.
Co mają ze sobą wspólnego "Łubinowa miłość" i "Sen o dolinie" i jak rockowy zespół przekształcił się w popowy.

Przebój sprzed lat w nowym wykonaniu. Formacja Sparks nagrała hit zespołu Arianie, pod tytułem "Łubinowa miłość". Jej premiera na naszym portalu! Nowe brzmienie, nowe wykonanie. Czy powtórzy sukces sprzed lat?

- Nigdy nie darzyłem tego utworu wielką miłością - bez ogródek przyznaje Jerzy Lichacz, jeden z członków legendarnego zespołu Arianie. - Zdecydowanie odchodziła swoim charakterem od tego, co robiliśmy. Byliśmy rockowym zespołem, taką muzykę chcieliśmy grać.

Tymczasem w repertuarze Arian pojawił się popowy, dyskotekowy wręcz kawałek, który na dodatek szybko stał się hitem.

TWÓRCY HITÓW

- Pojechaliśmy za festiwal do Płocka - wspomina. - Tam zagraliśmy taki trochę folkowy utwór o kalinie. Wtedy właśnie zauważył nas pan Zbigniew Adrjański - autor tekstów oraz kompozytor, pan Andrzej Zygirewicz. Zaproponowali nam krótką współpracę.

A tak znakomitym twórcom się nie odmawia. Zbigniew Adrjański jest autorem takich piosenek jak "Płonąca stodoła" czy "Jeszcze sen", wykonywanych przez Czesława Niemena. Z kolei Andrzej Zygierewicz stworzył muzykę do takich hitów jak "Biały latawiec", "Nie szkoda róż" zespołu Wawele. Współpracował także z takimi artystami jak: Irena Santor, Krzysztof Klenczon czy Sława Przybylska.
Autorstwa duetu Adrjański - Zygierowicz jest właśnie "Łubinowa miłość". - Nagraliśmy ją na Giełdę Piosnki w Lublinie. I tak z grupy rockowej, przeszliśmy w kierunku popu. Na tej samej giełdzie wystartowała też Budka Suflera. Oni wtedy nagrali rockowy "Sen o dolinie" - wyjaśnia. - Niedługo potem "Łubinowa miłość" pojawiła się w takim programie "Piosenka dla ciebie". I zaczęło się. Musieliśmy całkowicie zmienić nasz profil z rockowego na estradowy.

TOPOWY PRZEBÓJ

Piosenka stała się hitem. - Mnie się ta piosenka nie podobała, ale podobała się ludziom. Dużo ją graliśmy. Była naprawdę topowym przebojem - przyznaje.

Dlatego nie może dziwić fakt, że po latach Jerzy Lichacz postanowił wrócić do tego hitu. Tym razem jednak odnowioną wersję "Łubinowej miłości" zaśpiewa młodzieżowa formacja Sparks.

- To ta sama piosenka, ale nie ta sama - śmieje się. - U Marka Hojdy, u którego ją nagrywaliśmy, przeszła prawdziwą metamorfozę. Raz, ze względu na to, że jest bardziej danceowa. Dwa, ze względu na możliwości techniczne. Dziś realizacja dźwięku pozwala na doskonale dopracowanie utworów. Wszystko jest znakomicie doszlifowane.

Do piosenki powstanie też teledysk. A jak brzmi piosenka "Łubinowa miłość" w nowej wersji? Jako pierwsi przekonają się o tym czytelnicy "Echa Dnia". Przebój znajdą Państwo na WWW.ECHODNIA.EU/KULTURA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie