Hitowe fajerwerki na Sylwestra 2020 z kieleckiej hurtowni DandA. Zapowiada się wystrzałowy koniec roku [WIDEO]

- Ludzie mają dość szarzyzny, pragną czegoś pięknego, radosnego na koniec tego roku – mówi Śliwiński.

Właściciel hurtowni przyznaje, że po pierwszych zapowiedziach rządu ograniczających przemieszanie się wśród handlowców zapanowała panika, ale kiedy okazało się, że jednak można wychodzić odetchnęli z ulgą. - Ministerstwo Zdrowia mówi jedno, ale nie ma to przełożenia na zdrowy rozsądek, do kościoła można chodzić a wyjść do ogródka czy przed blok już nie – pyta Artur Śliwiński i dodaje: - Fakt, że dwie osoby wyjdą przed dom i odpalą fajerwerki sprawiając radość 150 sąsiadom wokół, którzy będą to obserwować z okien, nie stanowi zagrożenia epidemiologicznego. Zwłaszcza, że ludzie muszą zachować odległość od fajerwerków, to 30 metrów. Powinni być w maseczkach.

Większym zmartwieniem sprzedawców jest pogoda w sylwestra. Najlepiej, gdyby był mróz i śnieg, ale dobrze będzie, jeśli nie będzie padać. - Mżawka fajerwerkom nie szkodzi, tak są skonstruowane, że odpalą, ale przyjemność w ich puszczaniu już nie taka – mówi Śliwiński.

Tegoroczny wybór fajerwerków jest nie mniejszy niż w poprzednich latach. - Na początku sezonu a ten rusza 6 grudnia, było ponad 300 wzorów. Teraz jest ich mniej, bo rozchodzą się. Najgorętszy będzie jak zwykle ostatni dzień roku, bo rodacy lubią robić zakupy w ostatniej chwili.

- W ofercie mamy fajerwerki na każdą kieszeń, petardki po 1 złotych, ale już za 20 można odpalić kilkanaście fajerwerków, a za 100 złotych mieć naprawdę ładny efekt 20 solidnych rac – dodaje właściciel.

Śliwiński zwraca uwagę, że potężne fajerwerki z ładunkiem 5 – 10 kilogramów odpowiednie są na duże imprezy, by rzeczywiście były widoczne w całym mieście. Jednak na domowe odpalanie wystarczą te mniejsze. - Zwłaszcza, że można kupić gotowe zestawy, połączonych ze sobą różnych fajerwerków, bez trudu osiągnie się efekt wachlarza, spirali, wirali. A dla tych którzy nie lubią huku mam zupełnie bezgłośne wulkany.

Najdroższy zestaw fajerwerków kosztuje ponad 2,5 tysiąca, ale jest to potężna skrzynia, którą muszą przenosić dwie osoby. Takie zestawy nie są popularne.

W ofercie Hurtowni DandA nie ma laserów. - Próbowaliśmy je propagować, ale jest to zbyt kłopotliwe w użyciu, wymaga zadymienia więc najlepiej wypada w połączeniu z fajerwerkami, kiedy zadymi się okolicę, trzeba też by był fajny efekt, dołożyć muzykę. Fajerwerki są prostsze w użyciu. Trzeba jednak używać ich z głową, czyli zgodnie z zasadami bezpieczeństwa.